"Nie jestem komuchem". Boniek wprost o stosunku do polityki

Zbigniew Boniek postanowił odnieść się do współpracy z władzami kraju podczas, gdy pełnił funkcję prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej. Zaznaczył przy tym, jak wygląda jego podejście do partii politycznych.

Na zdjęciu: Zbigniew BoniekNa zdjęciu: Zbigniew Boniek
Źródło zdjęć: © WP

O Zbigniewie Bońku w naszym kraju jest głośno od dawna. W końcu najpierw był piłkarzem, który występował między innymi w Juventusie FC czy AS Romie. Nie zabrakło go także w reprezentacji Polski, którą później przez krótki okres czasu prowadził jako trener. Wcześniej pełnił tę funkcję we włoskich klubach.

Jeszcze przed objęciem kadry stał się wiceprezesem Polskiego Związku Piłki Nożnej ds. marketingu. Z kolei w latach 2012-2021 był jego prezesem. W międzyczasie został członkiem Komitetu Wykonawczego UEFA, a obecnie pełni funkcję wiceprezydenta w tej organizacji.

Od dłuższego czasu wzajemnie przenikają się tematy piłkarskie i polityczne w naszym kraju. Wątek ten został wyciągnięty podczas rozmowy Romana Kołtonia z były prezesem PZPN na kanale "Prawda Futbolu".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: można im pozazdrościć. Bajeczny urlop dziennikarki i piłkarza

Boniek wspomniał bowiem czasy, gdy był prezesem związku. I wyjawił, jak wówczas wyglądała współpraca z władzami naszego kraju. W końcu miał bowiem okazję piastować tę funkcję zarówno w momencie, gdy rządziła Platforma Obywatelska, jak i Prawo i Sprawiedliwość.

- Jak zostałem prezesem, to przez pierwsze trzy lata miałem Platformę Obywatelską, a potem Prawo i Sprawiedliwość. Muszę powiedzieć, że z panem Tuskiem nie byłem na ty, ale z panem Morawieckim jestem na ty. Mimo że nie jestem żadnym człowiekiem z PiS-u i też nie jestem komuchem, jak mnie niektórzy teraz nazywają - powiedział.
- Musiałem współpracować z partią rządzącą, możesz mieć z tego 100 tysięcy określonych korzyści dla polskiej piłki. Jestem z panem Morawieckim na ty, ale nikt nigdy nie mógł powiedzieć, że Polski Związek Piłki Nożnej był osaczony, czy obezwładniony, upolityczniony. Zawsze miałem taki sam sposób zapraszania gości - dodał w ramach wyjaśnienia wiceprezydent UEFA.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop