Nie patyczkują się. Tak Niemcy nazwali swoich skoczków

Niemieccy dziennikarze nie mają litości dla podopiecznych Stefana Horngachera po fatalnym występie w 71. Turnieju Czterech Skoczni. Do określenia ich startu użyli zaledwie dwóch słów, ale wymownych.

Karl Geiger i Stefan HorngacherKarl Geiger i Stefan Horngacher
Źródło zdjęć: © Getty Images

Dla Norwega Graneruda i trzech polskich skoczków 71. Turniej Czterech Skoczni, zakończony w piątek w Bischofshofen, był bardzo udany. 26-latek z Oslo wygrał zmagania w wielkim stylu, triumfując w trzech z czterech konkursów.

Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?

Także i Biało-Czerwoni nie mieli jednak na co narzekać. Na 2. miejscu turnieju zakończył Dawid Kubacki, czwarty był Piotr Żyła, a piąty Kamil Stoch. Na takie wyniki "naszych" ze sportową zazdrością mogą spojrzeć chociażby Niemcy, którzy co najmniej jeszcze rok poczekają na sukces swojego rodaka w zawodach.

Miniona edycja Turnieju Czterech Skoczni była wręcz katastrofalna dla naszych zachodnich sąsiadów. Przed pierwszym konkursem w Oberstdorfie Stefan Horngacher, trener niemieckich skoczków, odgrażał się, że przyjechał na zawody z najsilniejszą reprezentacją w historii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Okazało się jednak, że były to słowa zdecydowanie na wyrost. Z konkursu na konkurs Niemcy prezentowali się coraz gorzej i ostatecznie żaden z podopiecznych Stefana Horngachera nie zakończył turnieju w pierwszej dziesiątce. Najlepszy z Niemców, mistrz olimpijski Andreas Wellinger, był dopiero jedenasty.

Nie może zatem dziwić fakt, że po takim starcie niemieckich skoczków w tamtejszych mediach rozpętała się burza. Litości dla Karla Geigera i jego kolegów nie mieli między innymi dziennikarze niemieckiego oddziału Eurosportu. "Oskubane Orły" - w tych dwóch słowach podsumowali występ kadry Horngachera na turnieju.

W dalszej części artykułu Niemcy cytują słowa Wernera Schustera, byłego trenera ich kadry. Zdaniem Austriaka problemy naszych zachodnich sąsiadów zaczęły się już po nieudanej inauguracji PŚ w Wiśle. Podczas gdy rywale spokojnie czekali na kolejne konkursy i byli spokojni o formę, Niemcy w nerwach ciężko trenowali, by nadrobić słaby początek i najprawdopodobniej przesadzili.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?