Nie żyje dwukrotny mistrz świata strongmanów. "Był inspiracją"

Nie żyje Geoff Capes, trzykrotny uczestnik igrzysk olimpijskich w pchnięciu kulą i dwukrotny mistrz świata strongmanów. Informację o jego śmierci przekazała jego rodzina. Hołd złożył mu popularny uczestnik sportów siłowych, Eddie Hall. - Był inspiracją dla wielu z nas - napisał na Instagramie.

Geoff CapesNie żyje dwukrotny mistrz świata strongmanów Geoff Capes
Źródło zdjęć: © Getty Images | Evening Standard
Karol Osiński

Geoff Capes przez wiele lat dostarczał kibicom niezapomnianych emocji. Swoją sportową ścieżkę rozpoczynał w lekkiej atletyce, specjalizując się w pchnięciu kulą. Jako reprezentant Wielkiej Brytanii w tej dyscyplinie osiągał niemałe sukcesy, zdobywając aż 9 medali w trakcie swojej kariery.

Jeden z tych medali, srebrny, wywalczył podczas halowych mistrzostw Europy w Katowicach w 1975 roku. 75-latek miał zaszczyt reprezentować swój kraj trzykrotnie na igrzyskach olimpijskich. Rywalizował w Monachium (1972), w Montrealu (1976) oraz w Moskwie (1980), jednak nigdy nie udało mu się zdobyć olimpijskiego medalu.

Geoff Capes nie żyje

Po zakończeniu kariery lekkoatletycznej Capes przeniósł swoją uwagę na sporty siłowe. Dwukrotnie zdobył tytuł mistrza świata strongmanów - triumfował w tych prestiżowych zawodach w latach 1983 i 1985. Po zakończeniu zawodowej kariery Brytyjczyk dzielił się swoją bogatą wiedzą i doświadczeniem z młodszymi zawodnikami, pomagając im doskonalić swoje umiejętności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Iwona Pavlović o politykach w "Tańcu z gwiazdami": "Kalisz, Tusk i Trzaskowski byliby świetni w naszym programie!"

Informacja o śmierci olimpijczyka pojawiła się w brytyjskich mediach w środę 23 października. Tę tragiczną wiadomość przekazali członkowie jego rodziny w rozmowie z dziennikarzami. Jednocześnie zamieścili oni oświadczenie w mediach społecznościowych, przypominając jego wybitne osiągnięcia sportowe.

Ponadto w sieci pojawiły się wpisy od wielu ikon sportów siłowych. Jeden z najpopularniejszych strongmanów na świecie, Eddie Hall, który w 2017 roku sięgnął po tytuł "najsilniejszego człowieka świata", oddał hołd zmarłemu strongmanowi, tłumacząc, że kariera Capesa poniekąd utorowała mu jego przygodę ze sportem.

Utorował drogę sportowcom takim jak ja, pokazując, że brytyjska siła i determinacja mogą podbić świat. Geoff był inspiracją dla wielu z nas, gdy dorastaliśmy, a ponadto człowiekiem, którego niesamowite osiągnięcia i charakter pozostawiły trwały ślad w naszej społeczności. Jego dziedzictwo będzie nadal inspirować kolejne pokolenia siłaczy i sportowców na całym świecie. Odpoczywaj w spokoju, wielkoludzie. Zawsze będziesz pamiętany jako jeden z największych - napisał Eddie Hall.
Wybrane dla Ciebie
Inny niż wcześniej. W Zakopanem już się szykują do sylwestra
Inny niż wcześniej. W Zakopanem już się szykują do sylwestra
Nie wyrzucaj chryzantem po Wszystkich Świętych. Tak możesz je przechować
Nie wyrzucaj chryzantem po Wszystkich Świętych. Tak możesz je przechować
Zapraszają na samozbiory malin. Ostatnie w tym sezonie. "Cena przyjazna"
Zapraszają na samozbiory malin. Ostatnie w tym sezonie. "Cena przyjazna"
"Znalezisko jest niezwykłe". To pozostałości po fabryce czekolady w Warszawie
"Znalezisko jest niezwykłe". To pozostałości po fabryce czekolady w Warszawie
Zmarł ppłk Zbigniew Rylski "Brzoza". Ostatni obrońca Pałacyku Michla
Zmarł ppłk Zbigniew Rylski "Brzoza". Ostatni obrońca Pałacyku Michla
Kolejna decyzja Kremla. Media: nie będzie internetu mobilnego i SMS-ów
Kolejna decyzja Kremla. Media: nie będzie internetu mobilnego i SMS-ów
Mieszkańcy mieli dość samowoli parkingowej. Posypały się mandaty
Mieszkańcy mieli dość samowoli parkingowej. Posypały się mandaty
Mnisi z Jasnej Góry ujawniają. "Cudowny lek" to fałszywka. "Oszustwo"
Mnisi z Jasnej Góry ujawniają. "Cudowny lek" to fałszywka. "Oszustwo"
Nie żyje 8-letni Fabian. Szokujący zwrot w sprawie
Nie żyje 8-letni Fabian. Szokujący zwrot w sprawie
Spójrz w niebo. Tylko 7 listopada. Jest szansa, że ją zobaczysz
Spójrz w niebo. Tylko 7 listopada. Jest szansa, że ją zobaczysz
Atakował ludzi na ulicy. Pokrzywdzona ma złamany noc
Atakował ludzi na ulicy. Pokrzywdzona ma złamany noc
Nie żyje Horst Panic. Piłkarz i trener miał 87 lat
Nie żyje Horst Panic. Piłkarz i trener miał 87 lat