Nie żyje dziennikarz Jerry Green. Zrelacjonował 56 meczów Super Bowl

55

Nie żyje Jerry Green, legendarny dziennikarz sportowy, który pracował dla "The Detroit News". Zmarł w czwartek (23 marca) wieczorem w wieku 94 lat. Green zrelacjonował 56 meczów Super Bowl.

Nie żyje dziennikarz Jerry Green. Zrelacjonował 56 meczów Super Bowl
Jerry Green (Twitter, @Lions)

Jerry Green rozpoczął swoją karierę reporterską w 1952 roku w "New York Journal-American". Jednak rok później zaciągnął się do Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych. Po powrocie, czyli od 1956 do 1963 roku był dziennikarzem sportowym w "Associated Press".

Następnie został zatrudniony przez "The Detroit News". Pracował tam 41 lat. Pisał o baseballu, futbolu amerykańskim, koszykówce, hokeju i innych sportach. W 2004 roku przeszedł na emeryturę.

Nawet po przejściu w stan spoczynku zawodowego Jerry Green pozostał w gazecie jako felietonista. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Paulina Krupińska o "Azja Express". Zdradza, dlaczego nie zabrała męża

56 meczy Super Bowl

Znany był ze swoich relacji z Super Bowl. Jako jedyny dziennikarz sportowy relacjonował prawie każdy z nich. Od Super Bowl 1 w 1967 do Super Bowl 56 w 2022. 

Nie uczestniczył jedynie w Super Bowl 57 w 2023 r. Powodem był zły stan jego zdrowia. Chorował na m.in. na idiopatyczne włóknienie płuc.

Jerry Green nie żyje. Miał 94 lata

"Jesteśmy zasmuceni wiadomością o śmierci byłego felietonisty Detroit News, Jerry'ego Greena" - czytamy w oświadczeniu Lions. 
"Etyka pracy, profesjonalizm i zaangażowanie Jerry'ego w jego rzemiosło wywarły znaczący wpływ na dziennikarstwo w mieście Detroit, jak i całym kraju przez ponad pół wieku" - napisano.

Dodano, że "zaangażowanie Jerry'ego Greena w relacje z NFL było chyba najlepiej odzwierciedlone w jego bezprecedensowej passie obejmującej 56 kolejnych Super Bowl w trakcie jego kariery".

"Jego praca odegrała kluczową rolę w promowaniu gry w futbol amerykański oraz zwiększenie zainteresowania NFL. Łączymy nasze modlitwy oraz myśli z rodziną Greenów i wszystkimi, którzy go znali" - napisano.
Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić