Novak Djoković w nieznanym wydaniu. Dzieci były w szoku

3

Tenisista szuka w Czarnogórze spokoju, ale od czasu do czasu do mediów przenikają informacje o jego integracji z lokalnymi mieszkańcami. W weekend Novak Djoković przyszedł na boisko pograć w piłkę z dziećmi.

Novak Djoković w nieznanym wydaniu. Dzieci były w szoku
Novak Djoković z synem Stefanem (Instagram, Tennis Serbia)

To już tradycja Novaka Djokovicia, że wybiera Czarnogórę na miejsce odpoczynku po wielkoszlemowym Wimbledonie. W tym sezonie Serbowi nie udało się odnieść kolejnego zwycięstwa na kortach trawiastych w Londynie. W finale poniósł porażkę z Carlosem Alcarazem.

Ostatnio media obiegła informacja o przeprowadzce sportowca do innego miejsca w Czarnogórze. Poprzednie okazało się już zbyt popularne, a okolica, w której znajdowała się posiadłość Novaka Djokovicia, zmieniła się w klasyczne osiedle mieszkaniowe.

Novak Djoković poszukiwał oazy spokoju na czas urlopu w Czarnogórze i przeniósł się do willi wartej 15 milionów euro, którą zakupił lub wynajął. Na malowniczym wybrzeżu również chce dać się poznać lokalnej społeczności.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Tenisista wybrał się na boisko położone w miejscowości Zabljak, z którego widać górski krajobraz. Nie przypatrywał się tylko dzieciakom grającym w piłkę, ale również postanowił spróbować swoich sił w popularnym sporcie. Maluchy były zdumione.

Novak był uśmiechnięty. Bawił się z maluchami, a następnie ćwiczył i biegał po boisku. "Byłam zachwycona, kiedy go zobaczyłam. Nie mogłam uwierzyć w to, że tutaj przyjechał. Zrobił sobie zdjęcia z każdym, grał w piłkę i rozdawał autografy" - emocjonowała się jedna z młodych uczestniczek nietypowego spotkania.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

W tym sezonie Novak Djoković może wystąpić w US Open. Nie ma już szansy na skompletowanie czterech zwycięstw wielkoszlemowych w jednym sezonie, ale jest żądny rewanżu za niepowodzenie w Wimbledonie. Rywalizacja w Nowym Jorku potrwa od 28 sierpnia do 10 września.

Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić