Piłkarz totalnie zagotował się. Dostał nietypową karę
Leon Dajaku został zmieniony przez trenera Gennaro Gattuso w 56. minucie ostatniego meczu Hajduka Split ze Slavenem Belupo. Piłkarz nie krył złości po zejściu z boiska. Wiadomo, jaka kara została wymierzona Niemcowi i nie jest ona typowa.
Leon Dajaku jest 23-letnim piłkarzem, który grał w kilku europejskich ligach. W 2021 roku opuścił ojczyznę Niemcy i próbował swoich sił w Anglii oraz Szwajcarii. W 2023 roku został zawodnikiem chorwackiego Hajduka Split i gra w nim do teraz.
W tym sezonie Hajduk osiąga dobre wyniki i walczy o mistrzostwo Chorwacji pod wodzą trenera Gennaro Gattuso. W ostatnim meczu zwyciężył 2:0 ze Slavenem Belupo. Zapewnił sobie zwycięstwo strzałami w pierwszej połowie spotkania.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
W 56. minucie pierwszym zmienionym zawodnikiem Hajduka był Leon Dajaku. W jego miejsce Gennaro Gattuso prowadził Abdoulie Sanyanga. Niemiec opuścił boisko wściekły, co wyłapała kamera w transmisji telewizyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Leon Dajaku chwycił za butelkę z wodą i wściekle cisnął nią w ławkę rezerwowych. Dopiero po wyładowaniu wściekłości zasiadł w fotelu. Kibice spodziewali się, że między zmienionym zawodnikiem a trenerem Gennaro Gattuso dojdzie do spięcia, jednak okazało się, że Włoch rozwiązał sytuację w ugodowy sposób.
Włoch sam w przeszłości był charakternym i emocjonalnym piłkarzem. Postanowił on nie wymierzać Leonowi Dajaku surowej kary. W rozmowie z dziennikarzem wyjaśnił, że nie jest zły na zawodnika, a na siebie za błąd w komunikacji.
Nie obyło się jednak bez jakiegokolwiek napomnienia. Trener kazał rozgorączkowanemu piłkarzowi zapłacić za obiad dla całego zespołu. Leon Dajaku ma wykonać karę na najbliższym zgrupowaniu Hajduka Split.