Piłkarze znanego klubu spali na lotnisku. Jak do tego doszło?

Młodzi piłkarze Juventusu, którzy rywalizują w Serie C, utknęli na Sycylii. Spędzili noc na lotnisku, ponieważ ich powrót samolotem do domów opóźnił się o siedem godzin.

Piłkarze Juventusu koczowali na lotniskuPiłkarze Juventusu koczowali na lotnisku
Źródło zdjęć: © Twitter | Twitter

Pierwsza drużyna Juventusu gra w Serie A i w Lidze Mistrzów. W klubie istnieje również drużyna do lat 23, nazywana "Next Gen", która ogrywa się na poziomie Serie C (trzecia liga).

W niedzielę młodym zawodnikom Juventusu przyszło rozegrać mecz z Trapani. Konfrontacja zakończyła się remisem 1:1. Wynik to dość szczęśliwy dla Bianconerich, ponieważ to oni odrabiali stratę, a gospodarze nie wykorzystali dwóch rzutów karnych.

Młodym piłkarzom Juventusu zdecydowanie zabrakło szczęścia w drodze powrotnej. Ich mecz zakończył się w niedzielę około godziny 18, ale do domów w Turynie powrócili prawie po południu w poniedziałek.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Trener Paolo Montero i jego podopieczni wybrali się na lotnisko, skąd o godzinie 2:00 miał odlecieć samolot z Sycylii na północ Włoch. W porcie lotniczym czekała na nich przykra niespodzianka i informacja o opóźnieniu wylotu na godzinę 7:00. I ta godzina nie była jednak ostateczna i samolot poderwał się z pasa o godzinie 9:00.

W sieci pojawiło się zdjęcie , które dokumentuje, że młodzi piłkarze Juventusu koczowali na lotnisku do poranka. W klubowych dresach trudno byłoby ich nie rozpoznać.

Zapewne największe gwiazdy Juventusu zostałyby w trybie natychmiastowym odwiezione wygodnym autokarem do hotelu, ale młodzi gracze nie mogą liczyć na aż takie przywileje. Poczuli się trochę jak turyści, mający problem z powrotem z wakacji na Sycylii. Opóźnienie z pewnością nie pomoże w przygotowaniach do następnego meczu zaplanowanego już na czwartek.

Wybrane dla Ciebie
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
Pokaz siły Korei Północnej. Testy obserwował sam Kim Dzong Un
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
TCS w Oberstdorfie: pięciu Polaków na starcie. Kot trafił na Wąska w parze KO
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Ocenił rozmowy Trumpa z Zełenskim. "Żadnych dowodów na postęp"
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Politolog o rozmowach Trump–Zełenski: europejski plan pokoju nie przejdzie w Moskwie
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Już 30 grudnia. Synoptycy zapowiadają "efekt jeziora"
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Daniel Fried: bez większej presji USA na Putina nie będzie końca wojny
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Wcześniej niż zapowiadano. Chiny zaczęły manewry wojskowe
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Pomoc przyszła na czas. Niezwykła świąteczna akcja ratunkowa
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 28.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Posiadłość robi wrażenie. Tu Trump przyjął Zełenskiego
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Czesi policzyli. Tyle Polacy wydają na wakacje. "Zaskoczyła nas"
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie
Zabawa dzieci w Tatrach. Bulwersujące nagranie