Polak pobił rekord świata. Nie był w stanie sam ponieść ryby do zdjęcia

Wielkie osiągnięcie polskiego wędkarza! Kacper Stępień pobił rekord świata w złowieniu karpia pełnołuskiego. Do tej pory największy złowiony karp pełnołuskowy ważył 46 kg. Polak złowił bestię o wadze 47,4 kilograma. Połów miał miejsce na węgierskim łowisku Euro-Aqua.

Czytaj także: Zobaczył w Biedronce taką paprykę. Mamy komentarz sieci

Ten mój piątkowy rekord jest oficjalnym rekordem świata. Uwieczniliśmy go na zdjęciach i filmach. A ryba była wielka, że w "pozowaniu do zdjęcia" i dźwiganiu karpia musiał mi pomagać tata. Ale oczywiście, po zrobionych zdjęciach i zważeniu ryby karp wrócił do łowiska. Jestem szalenie szczęśliwy. Ciągle nie mogę uwierzyć, że mi się to udało - mówi Kacper Stępień w rozmowie z "Głosem Szczecińskim"

Łowisko Euro Aqua to 12 hektarowy zbiornik znany na całym świecie z ogromnej ilości wielkich ryb. Koszt tygodniowego pozwolenia na wędkowanie wynosi aż 1600 euro.

Czytaj także: Taylor Swift już wybrała. Zrobiła to 5 minut po debacie

"Kolejne świetne zdjęcie największego karpia pełnołuskiego na świecie. Kacprze, jesteśmy tak szczęśliwi, że możesz się dzielić z nami tym momentem. Nigdy nie zapomnimy tego dnia" - czytamy na oficjalnym profilu Euro Aqua, gdzie opublikowano zdjęcie Polaka.

Gigantyczny karp nie trafił na stół. Po uwiecznieniu zdobyczy Polak wypuścił ją do wody.

Czytaj także: Co Andrzej Duda zrobi po prezydenturze? Poseł mówi wprost

Kacper Stepień jest ichtiologiom (specjalista od ryb) i opiekunem łowiska karpiowego w Jarosławkach ( woj. zachodniopomorskie).

Na tym samym łowisku rekord padł już w 2018 r. Wówczas Michel Schoenmakers złowił karpia, który ważył 51,20 kg i miał imponującą długość: 112,64 cm. Był to pierwszy karp złowiony przez tego wędkarza o wadze powyżej 50 kg. Co ciekawe jednak rekord przypadł w kategorii karpia lustrzenia (bez łusek). Polski wędkarz złowił karpia pełnołuskiego.