Polski piłkarz wulgarnie do kolegi. Wszystko się nagrało
W amerykańskiej lidze MLS doszło do spotkania New York Red Bulls, w którym gra Patryk Klimala, z Chicago Fire, gdzie występuje Gabriel Slonina. Po meczu obaj Polacy sobie podziękowali, a z ust młodego bramkarza padło wulgarne słowo. Co powiedział Slonina?
Zespół New York Red Bulls pokonał Chicago Fire w rozgrywkach amerykańskiej ligi MLS. Obie bramki dla zwycięzców zdobył Patryk Klimala, napastnik z Polski. W bramce Chicago Fire stał natomiast Gabriel Slonina. To zawodnik, o którego względy zabiega PZPN.
Czytaj także: Zaskakujące wieści. To oni chcieli działać w Legii
Klimala wszedł do gry w drugiej połowie, kiedy jego zespół przegrywał 0:1. Najpierw w 75. minucie doprowadził do remisu, a kilka minut później podszedł do rzutu karnego. Zmylił Sloninę i strzałem z jedenastu metrów dał zwycięstwo swojej drużynie. Klimala został wybrany piłkarzem meczu.
Po spotkaniu piłkarze obu drużyn podziękowali sobie za dobry mecz. Slonina i Klimala zbili piątkę, a ten pierwszy wypalił do napastnika...
W ch**a mnie zrobiłeś!
Moment doskonale widać na krótkim nagraniu, które zostało udostępnione w mediach społecznościowych przez klub z Nowego Jorku.
New York Red Bulls jest aktualnie najlepszym zespołem Konferencji Wschodniej MLS. Drużyna z Chicago zajmuje przedostatnie miejsce.