aktualizacja 

Poprosił gwiazdę o selfie. Nieoczekiwany finał

Gwiazdy piłki nożnej często mają styczność nie tylko z fanami klubów, w których występują, ale również z kibicami ich zagorzałych rywali. Takie spotkania mogą mieć zaskakujący przebieg, o czym przekonał się piłkarz Chelsea, Mychajło Mudryk, przebywający na zgrupowaniu reprezentacji Ukrainy.

Poprosił gwiazdę o selfie. Nieoczekiwany finał
Mychajło Mudryk w trakcie "selfie" z fanem Arsenalu. (Twitter)

Nie ulega wątpliwości, że Londyn to jedna z największych "piłkarskich" metropolii Europy. W stolicy Anglii swoją siedzibę ma aż siedem klubów występujących w tym sezonie w Premier League. Naturalnym jest więc, że piłkarze często spotykają się z fanami swoich ligowych rywali.

Taka sytuacja przydarzyła się 22-letniemu napastnikowi, Mychajło Mudrykowi, który przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Ukrainy. W mediach społecznościowych dużą popularność zdobył krótki filmik przedstawiający spotkanie piłkarza z jednym z kibiców. Młody fan poprosił Mudryka o zdjęcie, gdy ten kierował się w stronę autokaru kadry.

Ukrainiec spełnił prośbę kibica i zapozował z nim do selfie. Gdy Mudryk ponownie ruszył w stronę autobusu, młody fan postanowił poinformować piłkarza o swoich sympatiach klubowych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kulisy Gali PGE Ekstraligi
Londyn jest czerwony - rzucił w stronę Mudryka.

Czerwień to jeden z głównych symboli innego londyńskiego klubu, Arsenalu, z którym Chelsea w przeszłości rywalizowała o najwyższe cele. Deklaracja kibica wyraźnie zaskoczyła Mudryka. Ukrainiec na chwilę zatrzymał się w drzwiach autobusu i wyraźnie poirytowany zwrócił się do kibica:

W takim razie dlaczego prosiłeś mnie o zdjęcie? - zapytał piłkarz i nie czekając na odpowiedź, zniknął we wnętrzu pojazdu.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Smaczku całej sytuacji dodaje saga transferowa, której na początku roku głównym bohaterem był Mudryk. Ukrainiec - wówczas gracz Szachtara Donieck - w poprzednim sezonie zwrócił na siebie uwagę największych angielskich potentatów. Długo wydawało się, że wyścig o jego podpis wygra Arsenal, jednak ostatecznie 21-letni napastnik przyjął ofertę Chelsea.

Londyński klub wydał na Ukraińca aż 70 mln euro. Z perspektywy 10 miesięcy, które Mudryk spędził w Chelsea, trudno nazwać ten transfer udanym. Młody napastnik wystąpił dotąd w 25 meczach "The Blues", notując jedynie jedną bramkę i dwie asysty.

Nie ulega wątpliwości, że w tym sezonie dużo więcej powodów do zadowolenia mają fani Arsenalu. Kanonierzy w ośmiu kolejkach Premier League zgromadzili 20 punktów i zajmują drugie miejsce tabeli. Z kolei Chelsea zdobyła 11 oczek, co daje jej jedenaste miejsce w stawce.

Autor: AHU
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić