Powtarzał jej, że jest brzydka i gruba. Wstrząsające wyznanie gwiazdy

1

Film dokumentalny o Gabrieli Soukalovej ma swoją premierę. Była biathlonistka opowiada w nim o walce z chorobami bulimią i anoreksją. O doprowadzenie do zaburzeń odżywiania oskarżała byłego trenera Jindricha Sikolę.

Powtarzał jej, że jest brzydka i gruba. Wstrząsające wyznanie gwiazdy
Gabriela Soukalova opowiedziała o problemach z odżywianiem (PAP)

Trzykrotna medalistka igrzysk olimpijskich osiągała sukcesy na biathlonowych trasach w poprzedniej dekadzie. Czeszka była dwukrotnie mistrzynią świata, a w 2016 roku wygrała klasyfikację generalną Pucharu Świata.

Cieniem w karierze Gabrieli Soukalovej były problemy z odżywianiem, na temat których otworzyła się w filmie dokumentalnym. Biathlonistka stoczyła trudną walkę o zdrowie, ponieważ cierpiała na anoreksję oraz bulimię. Poradziła sobie z problemem dopiero po zakończeniu kariery w 2019 roku i teraz stara się pomagać innym osobom w podobnej sytuacji.

Gabriela Soukalova oskarżyła o doprowadzenie do zaburzeń odżywiania jej byłego trenera Jindricha Sikolę. - Ciągle powtarzał mi, żebym na siebie spojrzała. Jaka jestem brzydka, jaka jestem gruba i jak duży mam tyłek. Chciałem to uciąć. Płakałam całą noc - mówiła była sportsmenka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Zarzuty wobec byłego trenera Gabrieli Soukalovej pojawiły się w przestrzeni publicznej już kilka lat temu. Jindrich Sikola odpierał je w 2018 roku. - Tak naprawdę w ogóle tego nie pamiętam. Nie jestem pewny, co spowodowało, że wyrządziłem jej taką krzywdę. W czasie, o którym opowiada, prawie nie miałem z nią kontaktu - mówił Jindrich Sikola.

Trwa ładowanie wpisu:instagram

Gabriela Soukalova wspomina już w filmie dokumentalnym, że wymiotowała po jedzeniu tak często, że dostała odruchu wymiotnego na co dzień.

Trwa ładowanie wpisu:instagram
Mam wrażenie, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy, z jak poważnym problemem borykają się. Wpadają w błędne koło. Czują, że mogą się z niego wydostać na chwilę, ale następnie wpadają ponownie do tej samej rzeki. Próbowanie rozwiązania problemu, cały czas w ten sam sposób, to nie jest wyjście. Chcę powiedzieć każdemu, kto boryka się z problemem z odżywianiem, żeby skontaktował się z ekspertem - mówi Czeszka, która założyła własną fundację.
Autor: SSZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić