PZN odsłonił karty. Oto skład kadry A w skokach narciarskich na sezon olimpijski
Polski Związek Narciarski ogłosił skład kadry A na sezon olimpijski 2025/26. Wśród powołanych skoczków znaleźli się m.in. Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Trenerem zespołu będzie Maciej Maciusiak.
Polski Związek Narciarski (PZN) ogłosił skład kadry A na nadchodzący sezon olimpijski 2025/26. Wśród siedmiu powołanych skoczków znaleźli się Kacper Juroszek, Dawid Kubacki, Kamil Stoch, Paweł Wąsek, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł oraz Piotr Żyła. Trenerem zespołu będzie Maciej Maciusiak.
Przeczytaj też: Tragiczna śmierć mistrza świata. Miał tylko 35 lat
W nowym sztabie szkoleniowym, który poprowadzi Maciej Maciusiak, znaleźli się asystenci Krzysztof Miętus i Kamil Skrobot. Paweł Gurbisz pozostanie na stanowisku fizjoterapeuty, a Maciej Kreczmer będzie odpowiedzialny za serwis sprzętu. Nową twarzą w zespole jest Wojciech Jurowicz, który obejmie funkcję kierownika drużyny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Brawurowa jazda 19-latka. Wyleciał z drogi na zakręcie
Wsparcie specjalistów
Kadra będzie korzystać z wiedzy grupy specjalistów, którzy wcześniej współpracowali z PZN. Michał Wilk zajmie się przygotowaniem planu treningu motorycznego, a Aleksander Winiarski będzie pełnił rolę lekarza. Psycholog Daniel Krokosz, biomechanik Piotr Krężałek, logistyk Paweł Witczak oraz dietetyczka Aleksandra Pięta również wesprą zespół.
Zmiany w kadrze A skoków narciarskich
Jak wiadomo, Stefan Thurnbichler, który przez ostatnie lata prowadził kadrę A skoków narciarskich, nie będzie już pełnił tej funkcji. Decyzja o jego odejściu zaskoczyła wielu, zwłaszcza że Thurnbichler był postrzegany jako trener z wizją i ambicjami.
Jak podkreśla Jakub Kot, ekspert Eurosportu, Thurnbichler trafił na trudny okres w polskich skokach, gdzie sukcesy są rzadkością. - Thomas naprawdę jest trenerem ambitnym, który ma zarys tego, jak to wszystko poukładać - mówił Kot.
Odejście Thurnbichlera stawia pytanie o przyszłość polskich skoków. Jakub Kot podkreśla, że polscy skoczkowie muszą pracować w sposób jakościowy, a młodzi zawodnicy potrzebują jeszcze czasu, by osiągnąć sukcesy. - Nie można skreślać nikogo, tylko dać szansę - ocenia były skoczek.
Przyszłość polskich skoków zależy od tego, jak szybko młodzi zawodnicy będą w stanie wejść na międzynarodową arenę i czy starsi zawodnicy odzyskają formę.
Pierwsze wyzwanie w Courchevel
Pierwszym sprawdzianem dla kadry Macieja Maciusiaka będzie Letnie Grand Prix 2025, które odbędzie się 9-10 sierpnia we francuskim Courchevel. Polska będzie mogła wystawić pięciu skoczków do tych zawodów.
Przeczytaj też: Iga Świątek wciąż za Sabalenką. Hubert Hurkacz ze spadkiem