Reporterzy myśleli, że to Lamine Yamal. Tymczasem to fortel

Lamine Yamal jest ponownie bohaterem w hiszpańskim futbolu. Kibice coraz częściej widzą w nim faworyta do zdobycia Złotej Piłki. Nic dziwnego, że dziennikarze cieszą się każdą możliwością porozmawiania z gwiazdą FC Barcelony. Wykorzystał to do zrobienia małego żartu Jules Kounde.

Jules Kounde po meczu FC Barcelony z Espanyolem
Źródło zdjęć: © Twitter | Angry Gavi
Sebastian Szczytkowski

Lamine Yamal zakończy sezon z kompletem trzech trofeów zdobytych w piłce klubowej w Hiszpanii. Nastolatek cieszył się kolejno Superpucharem Hiszpanii, Pucharem Króla, a w czwartek mistrzostwem Hiszpanii. FC Barcelona zagwarantowała sobie tytuł w wygranych 2:0 derbach z Espanyolem, a Lamine Yamal strzelił pierwszego w meczu, efektownego gola.

Reprezentant Hiszpanii ma w ostatnim czasie serię udanych występów, dlatego w komplementach nad nim rozpływają się kompani z zespołu. Wśród nich są Wojciech Szczęsny i Robert Lewandowski.

Także dziennikarze nie mogą nachwalić się gry Lamine'a Yamala. Każda okazja do porozmawiania z młodym sportowcem jest dla nich cenna. Postanowił to wykorzystać do zrobienia małego żartu Jules Kounde. Scenka została nagrana w strefie mieszanej po meczu z Espanyolem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: Zrobiły show na środku ulicy. Kierowcy patrzyli ze zdumieniem

Jules Kounde opuszczał szatnię wspólnie z Robertem Lewandowskim. Kilka kroków przed Polakiem, obrońca ukrył się pod kapturem, a wspólnie z Danim Olmo podkręcali wrażenie, że przez strefę mieszaną przechodzi właśnie Lamine Yamal.

Dopiero po kilku sekundach Francuz rozczarował reporterów. Na Lamine'a Yamala przyszło im jeszcze poczekać. Sytuację można zobaczyć w filmie poniżej.

Choć mecz z Espanyolem był rozgrywany w Barcelonie, to mistrzowie Hiszpanii i tak wrócili z niego wspólnie autokarem. To między innymi dla zachowania bezpieczeństwa. Pod ośrodkiem treningowym na piłkarzy czekali kibice, którzy między innymi utrudniali wyjazd uwielbianemu przez nich Lamine'owi Yamalowi.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach