Skoki w Wiśle. Tarcia dziennikarzy TVP i TVN. "Sport przegrał z polityką"

Przy okazji Pucharu Świata w Wiśle doszło do przepychanki pomiędzy TVP a TVN na temat telewizyjnego "domu" dla tej dyscypliny. Dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski, opublikował szczery wpis.

Warszawa, 02.12.2021. Laureat nagrody specjalnej, dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski podczas Gali Finałowej 3. Plebiscytu Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego na Sportowca Roku#Guttmanny2021 w Centrum Olimpijskim w Warszawie, 2 bm.(js) PAP/Piotr NowakDyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski PAP/Piotr Nowak
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Piotr Nowak

Przed sezonem 2021/22 TVP straciła prawo do transmitowania zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich. Wszystko dlatego, że grupa Discovery postanowiła tym razem nie udzielić Telewizji Polskiej sublicencji. Ta decyzja zbiegła się w czasie z burzą wokół "lex TVN" i nie brakuje głosów, że to był główny powód dla Discovery.

Nagrał go i wysłał na policję. Teraz każdy zobaczy, co zrobił kierowca

Choć od tego momentu minęło już sporo czasu, nadal trwa przepychanka między TVP a TVN wokół skoków. Wydaje się, że Telewizja Polska nie może przeboleć straty praw do dyscypliny, która przez całą zimę rozgrzewa Polaków. Spór nasiliły zawody w Wiśle, które TVP może transmitować ze względu na osobną umowę z Polskim Związkiem Narciarskim.

Przy okazji piątkowych kwalifikacji dziennikarz TVP, Maciej Kurzajewski, wypowiedział się zaczepnie w kierunku konkurencji, mówiąc, że skoki wróciły do domu. Do pieca dołożył dyrektor TVP Sport, Marek Szkolnikowski.

Domem skoków narciarskich była, jest i będzie Telewizja Polska. Sytuacja z tego sezonu jest tymczasową polityczną fanaberią - napisał w sobotę na Twitterze.

Szkolnikowski wcześniej utrzymywał, że sport w TVP jest apolityczny. Właśnie to wytknął mu na Twitterze menadżer piłkarski, Cezary Kucharski.

Dyrektor TVP Sport nie pozostawił tego bez odpowiedzi, ale nie wdawał się w dyskusję. Przyznał szczerze, że przypadek skoków jest pierwszym, kiedy sport przegrał z polityką. Wszystko wskazuje, że to wciąż nie koniec przepychanek między TVP a TVN. Telewizja Polska odczuwa głód skoków na swoich antenach. Świadczą o tym wypowiedzi pracowników, a także fakt, że z Wisły transmitowała nawet treningi.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody