Środowisko MMA w szoku. Szeliga ma nowy klub

11

Piotr Szeliga nie ma w ostatnich tygodniach dobrej prasy. Po tym jak związał się z dziewczyną swojego trenera, który znajduje się w śpiączce, spadła na niego fala ogromnego hejtu. Z Szeligą nie chciał mieć nic wspólnego nawet jego przyjaciel-trener, dlatego musiał szukać sobie nowego klubu. Jego wybór mocno zaskoczył fanów.

Środowisko MMA w szoku. Szeliga ma nowy klub
Środowisko MMA w szoku. Szeliga ma nowy klub (YouTube)

Jak informowaliśmy niedawno, Piotr Szeliga to aktualnie najbardziej nielubiana postać w środowisku freakowym. Wszystko dlatego, że zawodnik związał się z żoną swojego trenera, który od kilkunastu miesięcy jest w śpiączce.

"Szeli" najpierw zbierał pieniądze na jego rehabilitacje, nazywał go przyjacielem, a potem niespodziewanie zmienił ton i podkreślał, że wcześniej rozmawiał z nim tylko i wyłącznie podczas treningów.

Zawodnik FAME niedawno został wyrzucony z grupy menedżerskiej Artnox, a potem przyjacielskie kontakty z Szeligą zakończył Mateusz "Don Diego" Kubiszyn. Szeliga musiał szukać sobie nowego klubu i jego wybór padł na Akademię Sztuk Walki Wilanów, którą prowadzi znany trener Mirosław Okniński.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: tak trenuje 43-letni wojownik MMA. "No coś tam potrafisz"
U mnie jest zamordyzm. Zamknąć mordy i do roboty. Nie ważne czy zawodnik z UFC, czy nie z UFC. Jak komuś się nie podoba to wypie****. Trener rządzi. Nikt się nie przeciwstawił. Nikt. Moje decyzje są absolutne, niepodważalne. Jeżeli ktoś uważa, że trener nie ma racji, to nie może grać w tym zespole - powiedział znany trener dla FAME MMA na Youtube.

Szeliga w ASWW. Co na to "Wampir"?

Jedną z gwiazd u Mirosława Okińskiego jest Michał "Wampir" Pasternak, który na poniedziałkowym live Artura Przybysza na instagramie został zapytany co sądzi o tym, że jego były rywal Piotr Szeliga dołącza do Akademii Sportów Walki Wilanów. Jego odpowiedź była bardzo wymijająca.

Nie zagęszczam takich tematów, nie wiem, jak było naprawdę. Niech jadą do żony trenera i robią z nią wywiad. Co ja mam powiedzieć? Że jest mi przykro? No ja w tym nie uczestniczę. Ja mam życie swoje i to mnie bardziej interesuje - tłumaczy.
Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić