VDB| 

To się znów wydarzyło. Skandaliczne warunki na gali Royal Division

6

Wydawało, że nie gala freak fightowa nie może być gorzej zorganizowana niż pierwsza edycja Royal Division. Jednak jak się okazuje, włodarze tej federacji nie wyciągnęli odpowiednich wniosków i ich druga gala wygląda niewiele lepiej niż to co mieliśmy okazję widzieć przed rokiem.

To się znów wydarzyło. Skandaliczne warunki na gali Royal Division
Gala Royal Division 2 (Licencjodawca)

Powiedzieć, że Royal Division to najbardziej kontrowersyjna federacja freak fightowa w Polsce to jakby nic nie powiedzieć. Organizacja takich wydarzeń jak Fame MMA czy High League cechuje się bardzo dobrym poziomem, dobrą jakością produkcji czy ogromnymi nakładami na promocję. Natomiast w Royal Division nie mają nawet ringu czy też klatki.

Skandaliczne warunki na Royal Divison 2

Wydawało się, że nic nie może wyglądać niż pierwsza edycja Royal Divison. Wówczas zorganizowano płatną transmisję wydarzenia, które rozgrywało się w studiu fotograficznym. Areną walk wówczas były sklejone taśmą izolacyjną materace, a dla "bezpieczeństwa" grzejniki zakryto kocami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Mateusz Borek po gali KSW: "Sport nie jest dla starych ludzi"

Nic dziwnego, że wówczas niemal wszyscy awizowani zawodnicy zrezygnowali z udziału w tym wydarzeniu. A kilka godzin bez przerwy występował włodarz tej federacji - Tomasz Olejnik. Wówczas nawet policja przerwała to wydarzenie, bowiem istniało prawdopodobieństwo, że wszystko odbywa się nielegalnie.

Tłumaczono, że to wszystko efekt dużego zamieszania przed pierwszą edycją gali. Winę zwalana wówczas na "nieżyczliwe" osoby, które utrudniały organizację wydarzenia. Druga gala miała być pokazem jakości i możliwości Tomasza Olejnika. Okazało się jednak, że postępów nie zrobiono żadnych.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Kibice freak fightów znów mieli okazję zobaczyć kilka sklejonych materaców. Do tego "arena" została oklejono wokół czarną taśmą, co miało imitować liny. Do tego zabrakło profesjonalnego sędziego, a o jakimkolwiek przygotowaniu zawodników też nie można nawet wspomnieć.

Royal Division naznaczone skandalem

Brak profesjonalizmu i wręcz niebezpieczne warunki podczas gal Royal Division to i tak nic w porównaniu do tego, co towarzyszyło tej marce przy okazji pierwszej konferencji. Wówczas włodarzem tej federacji został ogłoszony znany aktor Antoni Królikowski.

Podczas konferencji prasowej zapowiedział on nietypową walkę wieczoru. Miał to być pojedynek sobowtórów Władimira Putina oraz Wołodymyra Zełenskiego. To wywołało ogromną kontrowersję, a o całej sprawie pisano poza granicami Polski. Ostatecznie Antoni Królikowski wycofał się z tego projektu, a wszystko przejął Tomasz Olejnik.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić