Tokio 2020. Transmisja w Rosji inna niż wszystkie. Od razu zwrócono na to uwagę

Rosyjska państwowa telewizja "Pierwyj Kanal", która transmituje na żywo igrzyska olimpijskie w Tokio, nie pokazała ukraińskich sportowców podczas parady narodów, jaka tradycyjnie miała miejsce na otwarciu imprezy. Chwilę przed pojawieniem się reprezentacji żółto-niebieskich transmisję przerwano i pokazano blok komercyjny.

Tokio 2020. Transmisja w Rosji inna niż wszystkie. Od razu zwrócono na to uwagę
Tokio 2020. Ukraińscy sportowcy na otwarciu igrzysk (PAP/EPA)

W piątek w Tokio odbyła się uroczystość otwarcia letnich igrzysk olimpijskich 2020. Z powodu pandemii COVID-19 wyglądała ona inaczej niż wszystkie wcześniejsze — bez udziału kibiców i z ograniczoną liczbą sportowców. Podczas transmisji otwarcia w rosyjskiej telewizji "Pierwyj Kanał" doszło do nietypowego zdarzenia.

Stacja, która transmituje wszystkie wydarzenia w ramach letnich igrzysk olimpijskich 2020, nie pokazała wejścia ukraińskich sportowców na stadion podczas parady narodów. Transmisja została przerwana na blok komercyjny tuż przed pojawieniem się na boisku reprezentacji Ugandy — od razu po nich pojawili się Ukraińcy.

"Zobowiązania przed reklamodawcami"

Jak poinformowało biuro prasowe rosyjskiego nadawcy państwowego agencję RBK, ta przerwa w transmisji była spowodowana "zobowiązaniami przed reklamodawcami" - parada trwa około dwóch godzin, podczas których kilka razy musi być przerywana na bloki reklamowe.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Jak przypomina rosyjski portal sportowy "Championship", nie jest to pierwszy przypadek, kiedy "Pierwyj Kanał" nie pokazał w całości transmisji z udziałem ukraińskich sportowców. Na przykład podczas meczu ćwierćfinałowego Euro 2020, kiedy Ukraina grała przeciwko drużynie Anglii, transmisja została przerwana w chwili, kiedy na stadionie włączono ukraiński hymn.

Mapa Ukrainy bez Krymu

To nie pierwszy incydent na linii Rosja-Ukraina na igrzyskach w Tokio. Wcześniej Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy zauważyło, że na stronie internetowej igrzysk olimpijskich Krym jest oddzielony od Ukrainy granicą. Zostało to zgłoszone do Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.

W odpowiedzi MKOl przeprosił i zapewnił, że błąd został naprawiony natychmiast po wykryciu. To z kolei wywołało reakcję w Moskwie. Rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że "jest to okazja dla naszej ambasady i sportowców do odpowiednich działań i zadawania odpowiednich pytań".

Igrzyska potrwają do 8 sierpnia

Igrzyska olimpijskie w Tokio miały się odbyć w 2020 roku, ale z powodu pandemii przesunięto je o rok. Weźmie w nich udział ok. 11 tys. zawodników z ponad 200 krajów, którzy będą rywalizować w 33 dyscyplinach o 339 kompletów medali. Polskę będzie reprezentować 211 sportowców. Największa impreza sportowa świata potrwa do 8 sierpnia.

Zobacz także: Igrzyska olimpijskie w dobie pandemii. Reporterzy wskazują szanse medalowe Polaków
Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić