Trener Holendrów ocenił mecz. "Nie byliśmy zbyt groźni"
Reprezentacja Holandii zremisowała z Polską 1:1 w eliminacjach MŚ 2026. Trener Ronald Koeman wyraził niezadowolenie z postawy swojego zespołu w drugiej połowie spotkania. - Nie byliśmy zbyt groźni — ocenił.
Najważniejsze informacje
- Holandia zremisowała z Polską 1:1 w Rotterdamie.
- Ronald Koeman krytycznie ocenił grę swojego zespołu w drugiej połowie.
- Obie drużyny mają po siedem punktów w grupie eliminacyjnej.
W meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Świata 2026 Holandia zremisowała z Polską 1:1. Spotkanie odbyło się w Rotterdamie, a wynik ten nie zadowolił trenera Holandii, Ronalda Koemana. Holendrzy prowadzili od 28. minuty po golu Denzela Dumfriesa, ale Polacy wyrównali w 80. minucie dzięki pięknemu strzałowi Matty'ego Casha.
Ronald Koeman, trener reprezentacji Holandii, wyraził swoje niezadowolenie z postawy drużyny w drugiej połowie. Podkreślił, że brakowało dokładności w ostatnich podaniach, co uniemożliwiło zdobycie kolejnych bramek.
Pierwsza połowa była dobra. Mieliśmy okazje, groźne momenty. Pod koniec nie byłem zbyt spokojny, bo nie strzeliliśmy drugiej bramki. Nie byliśmy zbyt groźni. A w piłce nożnej wiadomo, że zawsze może nadejść moment, w którym ty się pogubisz, a przeciwnik może strzelić gola - przyznał Koeman, cytowany przez Polską Agencję Prasową.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
#dziejesiewsporcie: wyjechał do Kuwejtu. Tego się nie spodziewał
Holandia miała szansę na umocnienie swojej pozycji w grupie eliminacyjnej. – Mogliśmy zrobić duży krok w kierunku mistrzostw świata – stwierdził Koeman. Mimo większego posiadania piłki i licznych okazji Holendrzy nie zdołali przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Zdaniem Koemana szwankowało ostatnie podanie.
Debiut Jana Urbana
Dla Polski mecz z Holandią był szczególny. Do kadry wrócili Robert Lewandowski i Kamil Grosicki, a w roli selekcjonera zadebiutował Jan Urban. Jego drużyna pokazała determinację, co zaowocowało wyrównującym golem w końcówce spotkania.
Po czterech meczach Polska i Finlandia mają po siedem punktów, podobnie jak Holandia, która rozegrała jednak jedno spotkanie mniej. W najbliższą niedzielę Polska zmierzy się z Finlandią w Chorzowie, co może być kluczowe dla układu tabeli.