"Trochę boli". Tak Iga Świątek pożegnała się z Pekinem
Iga Świątek pożegnała się z China Open po bolesnej klęsce z Emmą Navarro. Polka zamieściła wpis na Instagramie, w którym pożegnała się z fanami, jednocześnie dziękując im za wsparcie, które jej okazali.
Iga Świątek nie zaliczy przygody w tegorocznym China Open do udanych. Polska tenisistka przyjechała do Pekinu jako jedna z faworytek do zgarnięcia 1000 punktów do rankingu WTA, lecz zdołała awansować jedynie do 1/8 finału.
W pierwszym starciu pokonała reprezentantkę gospodarzy Yue Yuan 6:0, 6:3, żeby następnie zwyciężyć nad Camilą Osorio. Kolumbijka skreczowała po pierwszym secie przegranym 6:0. Kolejne starcie przeciwko Emmie Navarro wydawało się formalnością, gdyż w przeszłości Świątek dwukrotnie nie dawała jej szans. Rzeczywistość okazała się inna.
Iga Świątek pożegnała się z fanami po China Open
Iga Świątek już na początku spotkania miała problemy z Amerykanką. Przegrała 4:6 pierwszego seta, po czym pokonała ją takim samym wynikiem w drugim. Trzeci set to była brutalna weryfikacja nieskuteczności polskiej zawodniczki. Została rozbita 6:0 i pożegnała się z turniejem w Pekinie.
Żużel. Subiektywny ranking PGE Ekstraligi. TOPlista 18. kolejki
Nie jestem kontuzjowana. Po prostu dzisiaj zagrałam źle (...) Przez cały mecz próbowałam się dostosować, lepiej się poruszać. Myślę, że były może kilka gemów, w których to się udało, ale potem znów to zgasło. Znów źle się poruszałam. To chyba kwestia drobnych rzeczy, jak czasem przebicie jednej piłki więcej albo podjęcie bezpieczniejszej decyzji. W pierwszym secie tego nie robiłam i piłka lądowała na aucie. Trudno wskazać jedną konkretną rzecz - mówiła Iga Świątek na konferencji prasowej.
Teraz zamieściła wpis na Instagramie, którym pożegnała się ze swoimi fanami w Chinach, przyznając, że nie tak miała wyglądać jej przygoda z tamtejszym turniejem.
Dziękuję @chinaopen. Trochę to boli, ale wrócę tu za rok, żeby osiągnąć lepszy wynik. Szczególne podziękowania kieruję do kibiców. Czułam wasze wsparcie na każdym kroku i jestem wam za to bardzo wdzięczna - napisała Iga Świątek.