Twarde zasady niemieckiego klubu. Kara za każde słowo

Petar Nanadić wyjawił, z jakimi regułami zetknął się, kiedy w 2014 roku dołączył do klubu Fuechse Berlin. Niemcy byli wobec jego i innych obcokrajowców nieprzejednani.

Petar Nenadić po udanej akcjiPetar Nenadić po udanej akcji
Źródło zdjęć: © YouTube | YouTube

Obdarzony bardzo dobrymi warunkami fizycznymi szczypiornista grał w swojej karierze między innymi w Wiśle Płock. Ponadto Serb reprezentował katalońską Barcelonę czy węgierski Veszprem KSE. Z reprezentacją swojego kraju wywalczył srebrny medal mistrzostw Europy.

Z powodu kontuzji Peter Nenadić zdecydował się na zakończenie kariery reprezentacyjnej i obecnie ma trochę więcej czasu na odpoczynek między rozgrywkami klubowymi. W rozmowie z podcastem "Alesto" zgodził się ujawnić nieco "kuchni" ze swojej długiej i barwnej kariery.

W 2014 roku Serb przeniósł się z Wisły Płock do niemieckiego klubu Fuechse Berlin. Na pełną aklimatyzację nie dostał dużo czasu. Mieszkańcom Bałkanów przychodzi łatwo nauka innych słowiańskich języków, ale akurat przestawienie się na niemiecki nie jest takim prostym zadaniem. Nenadiciowi nieco ułatwiło zadanie to, że przez dwa lata grał w Danii.

Tak Serb, jak i inni obcokrajowcy w zespole dostali trzy miesiące na nauczenie się języka niemieckiego. Dużo to i mało czasu. Po nim za każde słowo, wypowiedziane w ojczystym języku w szatni, w autokarze czy nawet na boisku było karane koniecznością zapłacenia 20 euro.

W zespole grali Szwedzi, Norwedzy i Duńczycy. Każdego obowiązywała taka sama zasada - nauka języka niemieckiego w trzy miesiące. Później na każdym oficjalnym spotkaniu trzeba było porozumiewać się po niemiecku - opowiada piłkarz ręczny.
Był tylko jeden wyjątek i dotyczył on skomplikowanych kwestii taktycznych. Kiedy trener miał mało czasu w przerwie, wspomagał się w rozmowie z nami językiem angielskim. W szatni było trochę śmiechu. Kiedy po treningu rozmawialiśmy po serbsku, natychmiast słyszałem w tle kogoś krzyczącego - 20 euro grzywny dla Petera! - dodaje Serb.

Zimno od samego patrzenia. W tym Jan Błachowicz jest królem

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zawiózł rosyjskiego drona do domu. Myślał, że to zabawka
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków
Zmarł Leszek Gierszewski. Był jednym z najbogatszych Polaków