Urodziny Roberta Lewandowskiego. Niemcy o nim nie zapomnieli
Kapitan reprezentacji Polski obchodzi w środę 36. urodziny. Znakomity napastnik został obsypany życzeniami w mediach społecznościowych. Jedne z nich złożył poprzedni klub Roberta Lewandowskiego - Bayern Monachium.
Robert Lewandowski i Bayern Monachium - ten związek piłkarza z klubem wyszedł obu stronom na dobre. Robert Lewandowski, w zespole z Bawarii, wyrósł na kandydata do Złotej Piłki, a Bayern, dzięki skuteczności Polaka, zdobywał seryjnie trofea w Niemczech, a także zwyciężył w Lidze Mistrzów.
Prowadzą agroturystykę na Pomorzu. "Wykonujemy wszystkie prace"
Polak był napastnikiem Bayernu Monachium od 2014 do 2022 roku. Okoliczności rozstania były nieco burzliwe, ale ostatecznie wszystkie strony uzgodniły satysfakcjonujące warunki transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony.
W Niemczech nie zapomnieli o Robercie Lewandowskim. Bayern Monachium opublikował post z krótkimi życzeniami dla napastnika w portalu społecznościowym X. Także w sekcji komentarzy nie zabrakło ciepłych słów wobec Polaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Do życzeń zostało dołączone zdjęcie zrobione po pamiętnym finale Ligi Mistrzów, w którym Bayern Monachium zwyciężył 1:0 z Paris Saint-Germain. Wygrana w tym europejskim pucharze była wielkim marzeniem Roberta Lewandowskiego. Spełnił je w "sezonie pandemicznym" w 2020 roku. Polak był niepodważalnym bohaterem rozgrywek - z 15 golami został ich królem strzelców.
Od ponad dwóch lat Robert Lewandowski spełnia się już w FC Barcelonie. 36 lat to słuszny wiek dla napastnika, ale Polak niezmiennie chce grać w jednej z najmocniejszych lig w Europie. Niezależnie od propozycji transferu do Stanów Zjednoczonych czy Arabii Saudyjskiej.
Robert Lewandowski chce również pomóc reprezentacji Polski w mistrzostwach świata w 2026 roku. Kadra Michała Probierza musi na początek zakwalifikować się do nich, a nie będzie to proste zadanie. Dużo wskazuje na to, że największym osiągnięciem "Lewego" w kadrze pozostanie ćwierćfinał Euro 2016, ale kto wie? Może poprowadzi jeszcze Biało-Czerwonych do sukcesu w mundialu.