Wydali list gończy za zawodnikiem Clout MMA. Znaleźli go... kibice

23

Paweł Bomba miał być jednym z uczestników sobotniej gali Clout MMA. W karcie walk znalazł się jego pojedynek z Dominikiem Pudzianowskim. Ostatecznie z najstarszym z braci zmierzył się piłkarz Błażej Augustyn. "Scarface" złamał bowiem zasady odbywania przerwy zdrowotnej od odsiadki. Wydano za nim list gończy, a znaleźli go kibice.

Wydali list gończy za zawodnikiem Clout MMA. Znaleźli go... kibice
Paweł Bomba (z prawej) jest poszukiwany listem gończym (Twitter)

Przed galą Clout MMA 1 doszło do dwóch skandali. Najpierw z uwagi na zatrzymanie przez policję z karty walk wypadł Jarosław "Ninja Jarek" Sobonkiewicz. Później okazało się, że w rywalizacji nie weźmie udziału także Paweł Bomba, za którym... wydano list gończy.

W jego przypadku Sąd Okręgowy w Elblągu zadecydował o odwołaniu przerwy w wykonywaniu kary pozbawienia wolności. Jednocześnie zarządzono doprowadzenie go do zakładu karnego.

Przypomnijmy, że Bomba do więzienia trafił w lutym 2023 roku za oszustwa finansowe na kwotę 80 tys. złotych. Otrzymał karę dwóch lat pozbawienia wolności, ale zakład karny opuścił już w maju. Dostał bowiem przerwę od wyroku ze względów zdrowotnych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Tego by nie wymyślili nawet w komedii. Kuriozum z udziałem noszowych

Jak informuje portal meczyki.pl, miejsce pobytu Bomby było nieznane. Odnaleźć pomogli go internauci. Ci wypatrzyli go podczas transmisji z... turnieju pokera na Słowacji.

Brali w nim udział inni freak fighterzy - Amadeusz "Ferrari" Roślik oraz Kasjusz "Don Kasjo" Życiński. Bomba natomiast pojawił się na moment w kadrze, gdy witał się z "Ferrarim". Wszystko zobaczyć można było w serwisie YouTube.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Odnotujmy, że "Scarface" występował do tej pory w organizacji High League. Stoczył dla niej trzy pojedynki. Przegrał z Mateuszem "Tarzanem" Leśniakiem i Amadeuszem "Ferrarim" Roślikiem, pokonał natomiast Mateusza Murańskiego. Zastępujący go w sobotę Błażej Augustyn nieoczekiwanie pokonał Dominika Pudzianowskiego, choć w nocy poprzedzającej galę... bawił się na pępkowym.

Autor: KOZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić