Mało jej? Najpierw napisała o Polsce, a teraz "dodała do pieca"

Po obrażeniu Polski Włada Nikołczenko została natychmiastowo wyrzucona z reprezentacji Ukrainy. Tym samym gimnastyczka artystyczna może zapomnieć o występie na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu. Po długim milczeniu Ukrainka zamieściła nagranie, do którego dodała wymowne słowa, nawiązujące do ostatniej decyzji federacji.

Na zdjęciu: Włada NikołczenkoNa zdjęciu: Włada Nikołczenko
Źródło zdjęć: © Getty Images | Franco Romano

"Zrujnowany nastrój z samego rana. Nienawidzę tego kraju, a zwłaszcza ludzi, którzy tu mieszkają. Jestem tu tylko dlatego, bo zamknęli lotnisko w moich rodzinnych stronach w Ukrainie" - tak o Polsce napisała Włada Nikołczenko. Powód? Frustracja przez to, że spóźniła się na samolot z Warszawy do Dubaju.

Mimo że zawodniczka szybko zrozumiała, co zrobiła i przeprosiła za swoje słowa, Ukraińska Federacja Gimnastyczna od razu wszczęła postępowanie dyscyplinarne. I nie obyło się bez kary.

Władze federacji w pierwszej kolejności przeprosiły Polaków. Następnie, w ciągu kilkudziesięciu godzin poinformowały, że zawodniczka została zawieszona i wyrzucona z reprezentacji Ukrainy. Tym samym gimnastyczka artystyczna nie wystąpi na igrzyskach olimpijskich 2024 w Paryżu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie: co tam się działo! Oprawa godna finału

Decyzja musiała mocno podłamać Nikołczenko, która w ostatnich dniach ograniczyła swoją aktywność w internecie. M.in. postanowiła ustawić swój profil na Instagramie jako prywatny, ale w ostatnim czasie uległo to zmianie.

Postanowiła również dodać wideo, na którym biegnie po plaży. Szczególnie uwagę przykuwa opis, w którym padają wymowne słowa.

"Idę do celu z pełną świadomością i nową siłą. Nikt w życiu nie ma prawa Cię zatrzymać ani wykluczyć. Jeśli temu uległeś wiedz, że nie jesteś gotowy na koniec" - podpisała nagranie Ukrainka, co pokazuje, że odniosła się do decyzji władz federacji.
Wybrane dla Ciebie
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Masz w domu bombki z PRL? Za sztukę płacą nawet 500 zł
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
Pokazali nagranie z Białegostoku. Wspinaczka zakończona przez policję
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
W ten weekend ostatnia szansa. Przed nami finał "choinkobrania"
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Rosja stawia na arsenał atomowy. W sieci pojawiła się mapa
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Kuriozalna akcja policji. Zrobili szpiega z niepełnosprawnego 31-latka
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Seria nocnych pożarów w Polsce. Dramatyczna akcja strażaków w Toruniu
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec