aktualizacja 

"Wywalono do sedesu 500 tysięcy euro". Legenda Wisły Kraków grzmi

13

Na dwie kolejki przed końcem Wisła Kraków nadal zajmuje miejsce spadkowe w PKO BP Ekstraklasie. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" krytyki swojemu byłemu klubowi nie szczędził Andrzej Iwan.

"Wywalono do sedesu 500 tysięcy euro". Legenda Wisły Kraków grzmi
Wisła Kraków stoi nad sportową przepaścią (GETTY, SOPA Images)

Wisła Kraków zajmuje 16. miejsce w PKO BP Ekstraklasie. Jeśli nic się nie zmieni, utytułowany klub spadnie do I ligi. A na zmiany nie ma już zbyt dużo czasu. Do końca sezonu 2021/22 pozostały tylko dwie kolejki. I nawet jeśli Wisła wygra oba mecze, wcale nie musi dać jej to utrzymania.

Legendarny piłkarz Wisły Kraków, Andrzej Iwan, nie wierzy już w utrzymanie klubu. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" nie szczędził ostrych słów w kierunku krakowskiego zespołu.

75 proc. obecnej kadry piłkarzy musi zostać wyczyszczona. Na czele z takimi niewypałami jak Enis Fazlagić. Za niego zapłacono, a raczej wywalono do sedesu 500 tys. euro. Ludzie... Przecież wystarczyłoby go raz obejrzeć - przyznał.

Według Iwana, kluczowe błędy popełniono już wcześniej - jeszcze gdy trenerem Wisły był Adrian Gula. Były piłkarz krytykuje przede wszystkim politykę transferową klubu, którą wówczas prowadzono.

Lepszych piłkarzy od tych naściąganych, to ja przed telewizorem, w "Telezakupach" bym złowił - skomentował Iwan.

Wisła Kraków swój następny mecz rozegrana w niedzielę, 15 maja. "Biała Gwiazda" zmierzy się na wyjedzie z Radomiakiem Radom. Porażka oznaczać będzie spadek do I ligi.

Zobacz także: To się nazywa praca zespołowa. Podczas fety nie zapomnieli o kontuzjowanej siatkarce (wideo)
Autor: PSW
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić