BOB| 
aktualizacja 

"Pudzian" nie odpuścił. Z samego rana opublikował nagranie

66

Mariusz Pudzianowski żadnej pogody się nie boi, co po raz kolejny udowodnił swoim fanom. Gwiazdor KSW wczesnym rankiem wykonał rutynowy trening. Nie odpuścił pomimo siarczystego mrozu.

"Pudzian" nie odpuścił. Z samego rana opublikował nagranie
Na zdjęciu: Mariusz Pudzianowski (Facebook)

Mariusz Pudzianowski ma 46 lat i jeszcze nie powiedział ostatniego słowa w zawodowym sporcie. Niedawno otwarcie przyznał, że planuje bić się w MMA jeszcze przez dwa lata, a potem zastanowi się, co dalej. Nie można wykluczyć, że w klatce będziemy go oglądać nawet do "pięćdziesiątki".

- Cały czas mam zapał, ale wiem, że nie żyje się wiecznie. W pewnym momencie trzeba powiedzieć sobie dosyć. Mimo że mógłbym to robić jeszcze pięć lat. Jeszcze trochę się pobawię, a potem nie wiem, co będę robił - mówił w wywiadzie na kanale Olimp Sport Nutrition.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Lata lecą, a Pudzian bez przerwy imponuje formą. Wielu rówieśników może mu zazdrościć tego, jak wygląda. W czym tkwi jego sekret? To przede wszystkim zasługa jego pracowitości i sumienności. Rzadko się zdarza, aby odpuścił sobie trening.

Polskę opanowały siarczyste mrozy, a Pudzianowski nie porzucił codziennego rytuału. Tuż przed godziną 6 rano wyszedł pobiegać i nie zatrzymało go nawet minus 19 stopni Celsjusza na termometrze.

- Trzeba iść i swoje zrobić. 4-5 kilometrów, czyli dzień jak co dzień. Ktoś powie, że Pudzian się powtarza, ale co mam innego robić. Później do roboty, a wieczorkiem na "chamownię" (tak nazywa siłownię - przyp. red.), pobawić się troszkę i porobić troszkę interwałów - komentuje w filmie.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Po bieganiu gwiazdor KSW zrobił jeszcze rozciąganie. Tutaj w oczy od razu rzuca się fakt, że robił to na świeżym powietrzu i w koszulce z krótkim rękawem.

- Porozciągane, porobione i można zmykać do roboty. Po bieganiu cieplutko było, wyskoczyłem porozciągać się, w krótkiej koszulce, rękawiczek nie założyłem, ale łapki trochę marzną - przyznał.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Mariusz Pudzianowski w 2024 roku powinien stoczyć kolejną walkę w KSW. Ostatnio w MMA nie szło mu najlepiej, bo najpierw przegrał z Mamedem Chalidowem, a potem z Arturem Szpilką.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić