"Zakończenie kariery reprezentacyjnej". Kowalczyk zrównał z ziemią kadrowicza

Paweł Dawidowicz ma za sobą jeden z najgorszych występów w karierze. Defensor popełnił błędy przy bramkach reprezentacji Chorwacji z meczu z Polską (3:3) w Lidze Narodów UEFA, a do tego doznał kontuzji. Miejsca w kadrze nie widzi już dla niego Wojciech Kowalczyk.

Na zdjęciu: Wojciech KowalczykNa zdjęciu: Wojciech Kowalczyk
Źródło zdjęć: © YouTube

Reprezentacja Polski w meczu 4. kolejki Ligi Narodów UEFA gościła u siebie Chorwację. Już na początku spotkania na prowadzenie wyprowadził nas Piotr Zieliński, jednak później Biało-Czerwoni się nie popisali.

W ciągu 7 minut nasza kadra straciła aż trzy bramki. Jednak trafienie Nicoli Zalewskiego sprawiło, że ostatecznie podopieczni Michała Probierza po pierwszej połowie przegrywali 2:3, a ostatecznie wywalczyli remis 3:3 po golu zdobytym przez Sebastiana Szymańskiego.

Błędy przy straconych bramkach popełnił między innymi Paweł Dawidowicz. To właśnie on praktycznie podarował rywalom trzecią bramkę. Gdyby tego było mało, to doznał jeszcze kontuzji i opuścił boisko w 38. minucie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

#dziejesiewsporcie Niesamowite show młodego bramkarza. "To naprawdę się wydarzyło"

- Fajne zakończenie kariery reprezentacyjnej przez Pawła Dawidowicza. Fajny benefis - tak jego występ skomentował były reprezentant Polski Wojciech Kowalczyk w Kanale Zero.
- On sobie postanowił zejść, nie wiem, czy tam oklaski były - nie miałem nasłuchu, mogły być i gwizdy - ale mi się wydaje, że wystarczy. Od tego momentu zaczęła się gra reprezentacji Polski w piłkę - dodał aktualnie ekspert piłkarski.

Jego zdaniem Probierz powinien zamknąć Dawidowiczowi drzwi do kadry narodowej. Powodem jest zarówno słaba gra, jak i częste problemy zdrowotne, które znowu mu się przydarzyły i, jak wyznał selekcjoner na konferencji prasowej, doszło u niego do odnowienia kontuzji.

- W reprezentacji to jest zawodnik zbędny. On nam zawalił spotkanie. Patrząc z perspektywy tego, jak wszystko wyglądało, my ten mecz mogliśmy - nie mówię, że spokojnie - ale wygrać - podsumował Kowalczyk.

Dawidowicz spodziewał się, że po meczu spadnie na niego fala krytyki. Z tego powodu postanowił wyłączyć komentarze do swoich postów na Instagramie.

Wybrane dla Ciebie
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało