Zdyskwalifikowali ją na igrzyskach za 100 gramów, więc zakończyła karierę

Vinesh Phogat, indyjska zapaśniczka została zdyskwalifikowana w finale igrzysk olimpijskich za minimalne przekroczenie dopuszczalnej wagi. Po tych wydarzeniach ogłosiła zakończenie kariery. Na tę decyzję zareagowała jej rodzina. Spróbują przekonać ją do kontynuacji przygody z zapasami.

Vinesh PhogatVinesh Phogat ogłosiła zakończenie kariery po igrzyskach
Źródło zdjęć: © Getty Images | Dan Mullan
Karol Osiński

Ta dyskwalifikacja przeszła do historii kobiecych zapasów do 50 kg. Vinesh Phogat, która walczyła o olimpijskie złoto, wspinała się szczebel po szczeblu do samego finału, by na koniec zostać zdyskwalifikowaną. Powód takiej decyzji był bardzo zaskakujący. Okazało się, że sportsmenka przekroczyła dopuszczalną wagę o... 100 gramów.

Trener zawodniczki przekazał, że Phogat zazwyczaj startuje w rywalizacji do 53 kg, w związku z czym zmuszona była zbić kilogramy, lecz nie spodziewali się, że cel nie został osiągnięty. Wyraźnie załamana takim przebiegiem spraw zawodniczka zabrała głos po tych wydarzeniach i ogłosiła zakończenie kariery.

Zapasy wygrały, ja przegrałam. Moje marzenia legły w gruzach. Nie mam już sił. Żegnajcie zapasy 2001-2024. Zawsze będę wam wszystkim wdzięczna. Przepraszam - napisała w serwisie X.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Prosto z Igrzysk". Życiowy sukces Julii Szeremety. "Czapki z głów także dla jej trenera"

Została zdyskwalifikowana na igrzyskach i zakończyła karierę. Zareagowała jej rodzina

Niedługo po jej ogłoszeniu przejścia na zawodniczą emeryturę głos w tej sprawie zabrał wujek zapaśniczki, Mahavir Phogat, który jest ojcem zapaśniczek Geety i Babity Phogat. Nie zdziwiło go, że Vinesh zdecydowała się na takie słowa, lecz zapowiedział, że kiedy wróci do Indii, wspólnie z rodziną spróbują przekonać ją do zmiany decyzji. Chcą, by wystartowała na igrzyskach olimpijskich w Los Angeles w 2028 roku.

Zamierzała przywieźć olimpijskie złoto, ale została zdyskwalifikowana. To naturalne, że czuje się zraniona po takiej porażce i dlatego podjęła taką decyzję. To była jej trzecia olimpiada, każdy sportowiec zrobiłby to w gniewie. Gdy wróci do domu, spróbujemy porozmawiać z nią o udziale w igrzyskach olimpijskich w 2028 roku - powiedział w rozmowie z serwisem thesportstak.com.
Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez