depresja poporodowa
Młoda matka przyznała się, że ma depresję poporodową. Lekarz wezwał policję
– Potraktowano mnie jak kryminalistkę – pisze Jessica Porten na Facebooku. Mama 4-miesięcznej Kiry podczas rutynowego badania przyznała się lekarzowi, że cierpi na depresję poporodową. Zamiast udzielić jej pomocy, personel szpitala wezwał policję.
Celebrytki przełamują tabu. Mówią o tym, co przytrafiło im się po porodzie
Po urodzeniu dziecka czują się źle. Wiele z nich zamyka się w domu, niektóre mają poczucie winy, że nie potrafią poświęcić się dziecku. O swojej depresji poporodowej opowiedziała już Adele, Gwyneth Partlow, a ostatnio również Ivanka Trump. Chcą pokazać kobietom na całym świecie, że wszystkie zmagamy się z tym samym i wesprzeć je na duchu.
Ta choroba to cichy zabójca. Młoda mama odebrała sobie przez nią życie
To taki rodzaj choroby, który zabija powoli i po cichu. Otoczenie często nie dostrzega, że z chorą dzieje się coś złego, a ta czuje presję, żeby wyglądać na szczęśliwą. Depresja poporodowa może być śmiertelnie niebezpieczna. Z jej powodu życie odebrała sobie Kara Kovlakas z Connecticut w USA, teraz jej siostry apelują o uświadamianie społeczeństwa, z czym musi mierzyć się po porodzie wiele mam.