Kobieta przywiozła na komisariat martwe dziecko. Są wyniki sekcji zwłok

34

W czwartek na komisariat w Gdańsku weszła kobieta, która powiedziała, że zabiła swoją 2-miesięczną córkę. Zrobiła to najprawdopodobniej przez złą kondycję psychiczną i depresję poporodową. Kobietę przewieziono na oddział psychiatryczny, gdzie została przesłuchana. Grozi jej dożywocie.

Kobieta przywiozła na komisariat martwe dziecko. Są wyniki sekcji zwłok
Komisariat Gdańsk - Śródmieście (Policja.pl)

Do tragicznego wydarzenia doszło w czwartek około godziny 19. Na komisariat w Gdańsku weszła kobieta, która miała przyznać dyżurnemu policjantowi, że przed chwilą zabiła dwumiesięczną córkę i trzyma je w samochodzie, który stoi zaparkowany przed komisariatem.

Policjanci próbowali uratować niemowlę, ale akcja reanimacyjna nie była skuteczna. Dziecko nie oddychało. Zgon potwierdził lekarz, który został wezwany na komisariat. W sobotę policja poinformowała o nowych faktach w tej sprawie. 31-letnia matka z komisariatu została przewieziona do oddziału psychiatrycznego, gdzie została przesłuchana.

3-miesięczny areszt w warunkach szpitalnych

Rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk poinformowała, że prokuratura wnioskowała o trzymiesięczny areszt dla 31-latki w warunkach szpitalnych. Na oddziale psychiatrycznym matka usłyszała zarzuty.

Kobieta przyznała się do winy i złożyła wyjaśnienia. Grozi jej dożywocie. Sąd Rejonowy w Gdańsku wydał w sobotę decyzję o areszcie, jednak to postanowienie na razie nie jest prawomocne.

Dziecko zostało uduszone

Jak wynika ze wstępnej opinii sekcji zwłok, przyczyną śmierci dziecka było gwałtowne uduszenie. Na razie śledczy nie udzielają więcej informacji w sprawie i nie mówią o szczegółach i przyczynach śmierci. Media nieoficjalnie donoszą jednak, że matka dziecka miała być w bardzo złej kondycji psychicznej i mogła chorować na depresję poporodową. Ten wątek będzie badany w ramach śledztwa.

Autor: BA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić