Wyłącznie współpraca ratowników i plażowiczów sprawiła, że udało się uratować 51-letniego mężczyznę w Karwi. Turyści i służby stworzyli tzw. łańcuch życia, aby wyciągnąć topiącego się z wody. Poszkodowany przebywa aktualnie w szpitalu.
W sezonie wakacyjnym 16-letnia Sofia Ostafiichuk wyjechała z Małopolski, aby pracować nad polskim morzem. Przyjechała do Karwii, jednak tam ślad po niej zaginął. Nastolatki poszukuje policja. Siostra Sofii opisuje w rozmowie z "Faktem", że nagłe zniknięcie jest zupełnie niepodobne do 16-latki. – Mam najczarniejsze myśli – przyznaje kobieta w rozmowie z dziennikarzami.