Teleskop Webba pomógł odkryć czwartą planetę w układzie Kepler-51, znanym z "puszystych" planet o niskiej gęstości. Odkrycie to zmienia dotychczasowe rozumienie tego systemu.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba dał odpowiedź na pytanie, nad którym astronomowie głowili się od lat. Jak się okazuje - gwiazdy obracają się w tym samym kierunku co chmury, z których powstały. Teleskop Webba dał na to dowody w postaci zdjęć przedstawiających to zjawisko.
Jeśli myślicie, że teleskop Webba ruszył w kosmiczną drogę, by jedynie badać planety i gwiazdy, to jesteście w dużym błędzie. Właśnie okazało się, że pomógł uczonym zidentyfikować cząsteczki etanolu oraz kwasu octowego w pobliżu rodzących się gwiazd. To niezwykłe odkrycie, bo alkohol jest najpewniej starszy nawet niż Słońce czy Ziemia.
Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to maszyna, dzięki której możemy podziwiać niesamowite zdjęcia kosmosu, jakiego jeszcze nie znamy. Najnowsze fotografie wykonane przez teleskop, prezentują, odległą o ponad 29 milionów lat świetlnych od Ziemi galaktykę IC 5332. NASA opublikowała bardzo dokładne zdjęcia kosmosu, których do tej pory świat jeszcze nie widział.
Prezydent USA Joe Biden dostąpił zaszczytu zaprezentowania pierwszego zdjęcia wykonanego przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Jeszcze dziś NASA zaserwuje nam kolejną porcję obrazów. Tymczasem Adam Jesionkiewicz, miłośnik astrofotografii i założyciel portalu Astrography podzielił się z nami swoimi wrażeniami związanymi z inicjalną fotografią i innowacyjnym obserwatorium.