Małżeństwo jest wyborem, darem, a może to tylko papierek i wspólny kredyt? Młodzi ludzie odpowiedzieli, czym dzisiaj jest dla nich ten sakrament. Duchowni z archidiecezji krakowskiej nie kryją zaskoczenia.
Poniedziałkowe "Wiadomości" powiązały atak na kierowcę biskupa w Myślenicach z działaniami opozycji. Pojawiła się wyraźna sugestia, że atak nożownika to najogólniej mówiąc wina Tuska i opozycji. Wypowiedź jednego z komentatorów TVP niespodziewanie uderzyła jednak w samą stację.
Ksiądz proboszcz Józef Urban chce zbudować kościół. Znalazł nawet odpowiednią działkę. Problem w tym, że gmina nie zgadza się na sprzedaż jej z ogromną bonifikatą.
Niedawno Dawid Podsiadło zapowiedział, że zamierza dokonać aktu apostazji. Tą decyzją piosenkarz rozpoczął debatę na temat coraz częstszego odchodzenia młodych ludzi z Kościoła. Sprawę skomentował teraz metropolita łódzki abp Grzegorz Ryś. - Rzeczywiście mamy do czynienia z jakąś falą apostazji, która wzbiera - powiedział duchowny w rozmowie z PAP.
Tomasz Organek pojawił się w programie Katarzyny Zdanowicz pt. "Zdanowicz. Pomiędzy wersami". Podczas rozmowy poruszona została między innymi kwestia wiary. Muzyk przedstawił bardzo jasne stanowisko.
11 listopada to Narodowe Święto Niepodległości. To bardzo ważny dzień dla Polaków, w którym obchodzimy upamiętnienie odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 r. W tym roku 11 listopada wypada w piątek. Czy zatem trzeba tego dnia uczestniczyć we mszy świętej?
Przed trzema laty władze Krakowa wykupiły dzielnicę "Wesołą", czyli poszpitalny teren w ścisłym centrum miasta. Te 9,13 hektara z 17 z zabytkowymi budynkami oraz zielenią kosztowały 283 mln i 176 tys. zł. Wśród nabytych przez miasto działek i nieruchomości znajdował się też kościół - zauważa Łukasz Wantuch, jeden z miejskich radnych. I dopytuje prezydenta Krakowa, kto płaci za utrzymanie świątyni.
11 listopada tym razem wypada w piątek. W związku z tym część osób wierzących zastanawia się, czy w Święto Niepodległości będzie trzeba pościć. Decyzję w tej sprawie wydali już biskupi.
Jedenastu francuskich biskupów, w tym jeden kardynał, zostało postawionych w stan oskarżenia przed sądami państwowymi lub kościelnymi. Jeden z nich, Jean-Pierre Ricard przyznał się do wykorzystania seksualnego 14-letniej dziewczynki. Miało do tego dojść 35 lat temu.
Skandal w Kaliszu. Chodzi o bierzmowanie. Uczniowie, którzy chcą przyjąć sakrament, muszą spełnić szereg obowiązków. Jednym z nich jest udział w trzydniowej wycieczce. Za wszystko muszą zapłacić rodzice, którzy są w szoku z powodu takiego obrotu spraw. "Kościół nam robi łaskę?" - pytają oburzeni.
Papież Franciszek w niedzielę po południu wrócił do Rzymu z Bahrajnu, gdzie spędził ostatnie cztery dni. Podczas konferencji prasowej na pokładzie samolotu mówił m.in. o walce z przypadkami molestowania osób małoletnich przez duchownych, a także o walczących o swoje prawa kobietach w Iranie i na całym świecie.
Mieszkaniec powiatu gorlickiego często zaglądał do kościoła Miłosierdzia Bożego przy ul. Rafineryjnej w Jaśle. Jak się wkrótce okazało, nie robił tego z pobudek duchowych, a czysto materialnych. Na gorącym uczynku w czasie kradzieży nakrył go ksiądz.
Ksiądz Sebastian Picur to duchowny z TikToka, który jest uwielbiany przez tysiące użytkowników. Publikuje krótkie filmiki, w których ewangelizuje i wyjaśnia użytkownikom aplikacji wątpliwości dotyczące wiary. Tym razem oznajmił, ile osób trafi do nieba. Wykonał krótkie równanie matematyczne. Co wyliczył?
Zamiast z rozgrzeszeniem, z kościoła wyszedł z drabiną i wiadrem. Bydgoska parafia publikuje nagrania z kościelnego monitoringu i prosi o pomoc w identyfikacji mężczyzny, który zakradł się do świątyni w ostatni dzień października i wyniósł z niej akcesoria przydatne w remoncie. - Szatan go podkusił - komentuje proboszcz bydgoskiej parafii w rozmowie z portalem o2.
Na początku października odbyło się liczenie wiernych w kościołach w całej Polsce. Biskupi poznali już cząstkowe dane z diecezji. W diecezji bydgoskiej na msze św. chodzi średnio 20 proc. parafian. Biskup bydgoski Krzysztof Włodarczyk ubolewa nad tym, że w niektórych parafiach nawet ministranci nie wrócili na nabożeństwa po pandemii.
Wiele osób zastanawia się, ile zarabiają księża. Oczywiście nie jest to jawne, ale pewne ustalenia docierają do opinii publicznej. Wynika z nich, że duchowni raczej nie mogą narzekać na biedę.
Kościół katolicki w Polsce od dawna sprzeciwia się obchodzeniu Halloween, uznając to za sprzeczne z atmosferą, jaka powinna towarzyszyć wiernym w okresie Wszystkich Świętych. Z ambon księża przestrzegają przed Halloween, niejednokrotnie głosząc skrajne poglądy w tej kwestii. Ostatnio głośno było m.in. o księdzu Ulatowskim, który porównał przebrania dzieci do prostytutek. Nie brakuje jednak innych głosów duchownych.
A to dopiero zaskoczenie! - Gdybyśmy do wszystkiego tak ostro podchodzili, jak wielu katolików pochodzi do Halloween, to trzeba by stanowczo zakazać "Dziadów" Mickiewicza, wróżb andrzejkowych albo baśni braci Grimm – mówi ks. Damian Wyżkiewicz.