W Parku Narodowym Yellowstone po raz pierwszy wykryto rzadką i śmiertelną chorobę, która potocznie nazywana jest "chorobą jeleni zombie". Wzbudziło to obawy wśród ekspertów ds. dzikiej przyrody. Zwłaszcza że nie ma szczepionki ani lekarstwa na problem dotykający zwierzęta.
Chwile grozy przeżyli turyści w parku narodowym Yellowstone w Stanach Zjednoczonych. Pewna kobieta stanęła tam oko w oko z niebezpiecznym bizonem. Na szczęście znalazła sposób, aby zwierzę jej nie skrzywdziło.