Wojna w Ukrainie trwa już niemal dwa lata, a wielu ludzi zadaje sobie pytanie, kiedy konflikt się zakończy. Podpułkownik Denys Prokopienko, jeden z dowódców słynnej Brygady Wojsk Specjalnych "Azow", nie ma złudzeń, że Ukrainę i jej sojuszników czeka długa walka. Jego analiza jest bardzo brutalna.
Nie żyje Ołeh Mudrak, ukraiński żołnierz i jeden z dowódców pułku Azow, który do końca bronił zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu. Potem przez kilka miesięcy przebywał w rosyjskiej niewoli. O śmierci poinformował siostrzeniec Mudraka - Danyło. - Jego serce przestało bić - donoszą Ukraińcy.
Szef sztabu Pułku "Azow" Bohdan Krotewycz był jednym z ponad 2,5 tys. ukraińskich żołnierzy schwytanych w maju, kiedy Rosja całkowicie opanowała Mariupol. W najnowszym wywiadzie major opowiedział, że wojskowi byli gotowi na śmierć. W trakcie niewoli mieli schowane w butach żyletki.
Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji pochwaliła się zatrzymaniem "terrorysty", który planował zamachy na lotnisku Chrabrowo w Kaliningradzie. Mężczyzna miał rzekomo działać na zlecenie pułku Azow, który często jest obwiniany przez Rosję za ataki na terenie kraju.