Przy granicy Stanów Zjednoczonych zaobserwowano obecność rosyjskich bombowców i myśliwców. Maszyny pojawiły się w przestrzeni powietrznej nieopodal Alaski, zanim nastąpiło przechwycenie ich przez US Air Force F-22. To już drugi taki incydent w ostatnim tygodniu.
Rosyjskie siły zbrojne poinformowały, że w ciągu ostatniego tygodnia w pobliżu przestrzeni powietrznej Rosji zlokalizowano 12 obcych samolotów. Rosja czterokrotnie podrywała swoje maszyny, by wykonały manewr przechwycenia. Władze w Moskwie podejrzewają, że samoloty brały udział w operacji szpiegowskiej.
Stany Zjednoczone rozważają sprzedaż samolotów myśliwskich F-35 nowym państwom. Maszyny miałyby trafić do pięciu nowych krajów, w tym do Polski.