W serwisie Reddit pojawiło się nagranie z Alaski, na którym widać, jak wydra ucieka przed żerującą orką. Autor wideo uchwycił zabawny moment. - W powietrzu unosiła się energia, której nie potrafię wyjaśnić - przekazał John Dornellas.
Kilkutygodniowe cielę morsa, które uratowano na Alasce, niestety zmarło. Maluch stał się sławny na całym świecie po tym, jak weterynarze zalecili, aby był przytulany przez cały dzień.
Zdaniem wielu turystów pojawienie się wielorybów podczas rejsu i obserwowanie ich podwodnego tańca to wspaniałe urozmaicenie. Jednak według niektórych takie atrakcje mają prawo pojawiać się wyłącznie wtedy, kiedy je zaplanowano. Nic więc dziwnego, że pasażerka rejsu na Alaskę dostała histerii na widok ogromnych ssaków, które wynurzyły się z wody przy samej łodzi.
Jim Tweto, który wraz ze swoją rodziną występował w programie Discovery "Piloci Alaski", zginął w katastrofie samolotu. Jego Cessna 180 wystartowała, ale nie osiągnęła wysokości. Pilota we wzruszającym wpisie pożegnała córka, Ariel.
Ta wiadomość zszokowała i poważnie zaniepokoiła mieszkańców Alaski. W tym największym powierzchniowo stanie Ameryki potwierdzono przypadek wścieklizny u jednego z łosi. Nie byłoby w tym aż tak zdumiewającego, gdyby kiedykolwiek wcześniej miało to miejsce.
O niezwykłym przypadku w Parku Narodowym Denali informuje dziennik "USA Today". Japoński wspinacz, który chciał dostać się na szczyt góry Denali (6190 metrów n.p.m.), spadł w przepaść ponad trzysta metrów. Jak się okazało, nic mu się nie stało i miał tylko lekkie obrażenia. Ratownicy nie mogli uwierzyć własnym oczom, gdy odnaleźli turystę.
Pogłębia się kryzys głodowy na Alasce. Tysiące osób, które korzystają z pomocy rządu, nie otrzymało bonów żywnościowych. Często są w skrajnej biedzie i muszą wybierać między jedzeniem a opałem.
W Anchorage na Alasce do jednego ze szpitali zawitał... łoś. Zwierzę zatrzymało się w holu i zaczęło zjadać kwiatki rosnące w doniczkach. Filmy i zdjęcia z tego zdarzenia robią furorę w sieci.
Północnoamerykańskie Dowództwo Obrony Powietrznej (NORAD) zlokalizowało, wyśledziło i przechwyciło cztery rosyjskie samoloty bombowe. Pojawiły się w Strefie Identyfikacji Obrony Powietrznej Alaski. Amerykanie podkreślają, że rosyjskie maszyny nie naruszyły przestrzeni powietrznej USA ani Kanady.
Dwóch emigrantów z Rosji, którzy łodzią przypłynęli na Alaskę, otrzymało zezwolenie na pobyt w USA - podaje "The Economist". Ostatnie 3 miesiące spędzili w areszcie, ale wkrótce otrzymają zezwolenie na pracę w Stanach. Mężczyźni uciekli ze swojego kraju w obawie przed mobilizacją.
Niedźwiedź polarny na Alasce w Stanach Zjednoczonych zaatakował i zabił dwie osoby, kobietę i małego chłopca. Do tragedii doszło w małej osadzie Wales położonej w prawie bezludnej, zachodniej części półwyspu Seward. Po raz ostatni tak dramatyczne wydarzenie w tym regionie miało miejsce w 1990 roku.
Mężczyzna, który utknął na Alasce bez zasięgu i ludzi wokół wezwał pomoc, używając swojego telefonu. Wybrał specjalną funkcję "emergency SOS" zainstalowaną w iPhone 14. Wojsko od razu otrzymało sygnał i ruszyło na ratunek.
W amerykańskim wojsku miała miejsce seria samobójstw. Wszyscy żołnierze, którzy targnęli się na własne życie, stacjonowali na Alasce. Nagły wzrost liczby zgonów w nienaturalnych okolicznościach zwrócił amerykańskiego społeczeństwa na ten odległy stan.
Połowy krabów śnieżnych na Alasce zostały odwołane po raz pierwszy w historii. W ostatnich latach w Morzu Beringa ubyło ponad siedem miliardów osobników. Naukowcy starają się odpowiedzieć na pytanie, co za tym stoi.
Połowy kraba śnieżnego na Alasce zostały odwołane po raz pierwszy w historii. Powodem niespodziewanej decyzji władz stanu jest drastycznie zmniejszająca się populacja tego skorupiaka w Morzu Beringa. W ciągu ostatnich dwóch lat w tajemniczych okolicznościach ubyło ponad miliard osobników.
9-latek, który przebywał ze swoim krewnym na polowaniu, został zaatakowany przez niedźwiedzia. Na szczęście, zanim doszło do tragedii, krewny zastrzelił zwierzę. Chłopiec z licznymi obrażeniami trafił do szpitala.
W Rosji coraz częściej się mówi o kolejnych roszczeniach terytorialnych - tym razem marzą o przyłączeniu Alaski, która została sprzedana Amerykanom jeszcze w połowie XIX wieku. Na drogach krajowych pojawiły się nawet plakaty propagandowe z tekstem: "Alaska jest nasza!".
Całymi Stanami Zjednoczonymi wstrząsnęła śmierć żołnierza, który w trakcie stacjonowania na Alasce został zaatakowany przez niedźwiedzia. Młody mężczyzna zginął od ran zadanych mu przez drapieżnika. Teraz udało się ustalić jego tożsamość.