straty rosjan

Rosjanie wycofują się z północy Ukrainy, pozostawiając po sobie zdewastowane budynki i ciała pomordowanych cywilów. W czwartek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow w wywiadzie dla Sky News ocenił, że jest to "gest dobrej woli". Odniósł się także do strat poniesionych przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej. – To dla nas ogromna tragedia – podkreślił.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał na Facebooku informacje o kolejnych sukcesach ukraińskich żołnierzy. Brygada powietrznodesantowa wysadziła w powietrze rosyjski czołg. Sztab podał także zaktualizowane dane na temat strat po stronie Rosji.

Funkcjonariusze sił specjalnych Rosji nie chcą uczestniczyć w tzw. operacji specjalnej w Ukrainie. Najbardziej demotywować mają ich zgony kolegów — pisze dziennikarz Denis Kazański. Wyjazdu na Ukrainę odmawiali m.in. funkcjonariusze SOBR i OMON.

600 ciał rosyjskich żołnierzy wywieziono z Ukrainy do Rosji w ciągu ostatnich pięciu dni — informuje Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Rosyjscy prawnicy podejrzewają, że ciała innych poległych są spopielane w mobilnych krematoriach. W wojnie w Ukrainie zginęło już — według ukraińskich danych — blisko 16,6 tys. Rosjan.

- Wróg ponosi straty i ucieka w panice, porzucając ekwipunek - przekazał w niedzielę sztab generalny Zbrojnych Sił Ukrainy. Na zdjęciach widać kolejne zniszczone czołgi, pojazdy opancerzone i haubice. Do tej pory siły rosyjskie straciły 582 czołgi i 1664 pojazdów opancerzonych.

W Ukrainie trwa 31. dzień walki z rosyjskim najeźdźcą. Agresor odnotowuje coraz większe straty. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy pokazał zdjęcia pojazdu wroga przed i po spotkaniu z żołnierzami ukraińskimi.