wiktor zborowski
16.03.2017 16:35
Nina Harbuz: Świńskie limeryki Wojciecha Młynarskiego
Na nagrania przychodził wiedząc jaki efekt chce osiągnąć. Wchodził, nagrywał i wychodził, bez powtórek, a to się właściwie twórcom nie zdarza.
Na nagrania przychodził wiedząc jaki efekt chce osiągnąć. Wchodził, nagrywał i wychodził, bez powtórek, a to się właściwie twórcom nie zdarza.