Trudne chwile w życiu córki Zborowskich. Teraz mogła chwilę odpocząć

Maria Winiarska i Wiktor Zborowski mają dwie córki. Zofia mieszka w naszym kraju i ma ciągły kontakt z rodzicami, natomiast Hanna życie układa sobie w Brazylii. Jakiś czas temu przyleciała do Polski. Była to doskonała okazja, by choć przez moment zapomnieć o dużych perturbacjach.

Maria Winiarska, Wiktor ZborowskiMaria Winiarska, Wiktor Zborowski
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

Maria Winiarska i Wiktor Zborowski chcieliby jak najwięcej czasu spędzać ze swoimi wnuczkami. W przypadku Nadziejki jest to dość łatwe. Wszystko dlatego, że Zofia Zborowska i Andrzej Wrona mieszkają w Warszawie.

Rzadziej Zborowscy widują się z Niną (10 lat) oraz Milą (6 lat). Dziewczynki urodziły się w Brazylii, gdzie ich mama postanowiła zamieszkać i założyć rodzinę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakich pytań brakuje w referendum? Reakcja polityka PiS

Jakiś czas temu Hanna Zborowska-Neves przeżywała bardzo trudne chwile. O szczegółach opowiadała w rozmowie z "Dzień dobry TVN". - Tak naprawdę cały zeszły rok był dla mnie bardzo trudny. Po pierwsze, po 14 latach małżeństwa podjęliśmy decyzję, że koniec, że [mąż - przyp. red.] się wyprowadzi - powiedziała.

Trzy lata chodziliśmy na terapię, staraliśmy się, ale w pewnym momencie uznaliśmy, że zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy. Z kochanków staliśmy się przyjaciółmi. W momencie, kiedy kończy się miłość, to tak naprawdę nie ma sensu się męczyć. To jest bardzo przykre i bardzo cały czas mnie to boli. Kiedy nie ma wyjścia, trzeba podjąć męską decyzję - dodała.

Wiktor Zborowski miał misję specjalną

Rozstanie Hanny z mężem mocno przeżyli również jej rodzice. Gdy córka przyleciała z dziećmi na wakacje, to od razu ruszyli do akcji. Zajęli się wnuczkami, aby Hania mogła trochę odpocząć.

To jednak nie wszystko. Wyszło również na jaw, że Wiktor Zborowski musiał wykonać "misję specjalną". Takie informacje podaje "Na Żywo".

Chodzi o to, że Mila i Nina słabo mówią po polsku. Zborowski postanowił coś z tym zrobić - zadbał o odpowiednie "korepetycje".

My nie mówimy po portugalsku, a one bardzo chcą nam o wszystkim opowiedzieć. Nina coraz odważniej mówi po polsku, nie ma z tym problemu. Mila na razie więcej rozumie. Ona dość późno zaczęła mówić i komunikowała się tak, jak było dla niej najłatwiej - przekazała Maria Winiarska za pośrednictwem "Na Żywo".
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach