Nowe oszustwo w sieci. Metoda "na Decathlon"
Oszuści co rusz wymyślają patenty, które pozwalają im uzyskiwać różne korzyści w nielegalny sposób. Tym razem uznali, że dobrym pomysłem będzie podszywanie się pod Decathlon.
Decathlon
Użytkownicy Facebooka powinni mieć się na baczności. Na tej popularnej platformie społecznościowej pojawiła się bowiem sponsorowana kampania, w której ktoś podszywa się pod markę Decathlon.
Precyzując, chodzi o fałszywe konto Decathlon_Polska. Schemat działania jest dość popularny - autor sugeruje, że marka obchodzi kolejną rocznicę wejścia na rynek i z tej okazji serwuje konkurs. Rzekomo można w nim wygrać bony na zakupy, co jest oszustwem.
Miejsce "must see" podczas wizyty w Leeds. Istnieje ponad 200 lat
Oszukują "na Decathlon". Tak to wygląda
Przestępcy podają, że bon można zgarnąć po wypełnieniu krótkiej ankiety dotyczącej preferencji zakupowych. Gdy tylko użytkownik kliknie link, zostanie przeniesiony na stronę ze specjalnym formularzem - opisuje serwis dobreprogramy.pl.
Autorzy strony oczekują podania imienia, nazwiska, adresu e-mail i daty urodzenia. Proszą też o wyrażenie zgód marketingowych. Gdy już to zrobimy, nasze dane mogą trafić w różne miejsca, chociażby do agencji marketingowych z Polski.
Lepiej zatem uważać. Każdorazowo, gdy ktoś kusi nas jakimiś profitami, w naszej głowie powinna zaświecić się lampka ostrzegawcza.
