Pasażerowie wzięli sprawy w swoje ręce. Nagranie z pokładu Ryanaira
Jeden z pasażerów rejsu linią lotniczą Ryanair z Londynu do Wilna zachowywał się wyjątkowo niesfornie. Nim do akcji wkroczyła policja, awanturującym się mężczyzną zajęli się... pozostali podróżni.
Pasażerowie postanowili wziąć sprawy w swoje ręce 
W serwisie TikTok pojawiło się nagranie z felernego lotu. Na wideo widać agresywne zachowanie jednego z pasażerów. Mężczyzna krzyczy i wymachuje rękoma, a przy jego fotelu gromadzi się grupa rozsierdzonych podróżnych.
Jak wypada robot Eufy X10 Pro Omni? Tych funkcji zabrakło
Pasażerowie spacyfikowali pijanego mężczyznę
Do wybuchu awantury na pokładzie doszło, ponieważ agresywny podróżny wypił butelkę alkoholu, którą kupił w strefie bezcłowej na lotnisku w Londynie. Jak podaje portal "Ths Sun", członkowie załogi pokładowej przyznali, że zauważyli to dopiero w połowie lotu.
Personel poprosił, by pasażer zaprzestał spożywania własnego alkoholu, ponieważ jest to niedozwolone. Ten jednak odmówił, a gdy pracownicy linii lotniczej zaczęli nalegać, zrobił się agresywny. Chwilę później zaczął kłócić się także z pasażerami.
Na nagraniu słychać, jak krzyczy "Nie dotykaj mnie! Nie obchodzi mnie, kim do cholery jesteś!". Mężczyzna uderzał rękoma każdego, kto próbował go uspokoić.
Nie trzeba było czekać, aby niesforny pasażer został spacyfikowany. Mężczyźni obezwładnili atakującego, a następnie przypięli go do fotela pasami bezpieczeństwa. Reakcja podróżnych była brawurowa, a autor filmu na TikToku opatrzył go hasłem "nie każdy bohater nosi pelerynę".
Awantura podsycona alkoholem
W komentarzach pod zamieszczonym w sieci wideo rozgorzała dyskusja na temat picia alkoholu na pokładzie samolotu. Zdaniem niektórych internautów, powinno być to zabronione.
"Tak się dzieje zawsze na pokładzie tanich linii lotniczych" - napisał jeden z użytkowników TikToka. Ktoś inny zażartował, że do wybuchu awantury doszło, ponieważ na pokładzie skończyły się tosty z serem.
