Niespodziewany nadbagaż. Otworzyli walizkę i opały im szczęki

Para amerykańskich turystów była w szoku, gdy podczas odprawy okazało się, że ich bagaż waży za dużo. Nie ten fakt był tak bardzo zaskakujący, a to że w walizce znaleźli swojego psa rasy chihuahua. Historia, która mogła skończyć się nieszczęściem, miała bardzo pozytywny finał. To nasza #DziennaDawkaDobregoNewsa.

Jared i Kristi byli w szoku, gdy zobaczyli, co ukrywa się w bagażuJared i Kristi byli w szoku, gdy zobaczyli, co ukrywa się w bagażu
Źródło zdjęć: © Facebook, Jared Owens
oprac.  RI

Jared i Kristi Owens podróżowali z Teksasu do Las Vegas. Podczas odprawy bagażowej jeden z pracowników lotniska uznał, że mają spory nadbagaż. Gdy otworzyli walizkę okazało się, że w środku jest ich chihuahua.

Znaleźli psa w bagażu - był w kowbojskim bucie

Jared powiedział lokalnym mediom, że gdy walizka została umieszczona na wadze, okazało się, że waży o ok. 6 funtów za dużo (ok. 2,7 kg).

Od razu powiedzieliśmy, że musimy poprzekładać rzeczy - mówił Amerykanin. Przyznał, że po otwarciu bagażu, byli razem z żoną oszołomieni, widząc swojego psa Icky'ego, który jakoś wślizgnął się do walizki.

Psiaki tej rasy ważą maksymalnie 3 kg. Okazało się, że mały Lucky ukrywał się w jednym z kowbojskich butów swoich właścicieli. "Otworzyliśmy walizkę, a on tylko wystawił głowę z mojego buta" - opowiadał turysta, który przyznał, że chihuahua często zakopuje się w domu w ich ubraniach.

Pracownicy linii lotniczych Southwest zaoferowali opiekę nad psem podczas lotu. Jared i jego żona byli zachwyceni tą propozycją.

"Przecież mogli nam wmawiać, że ​​próbujemy przemycić psa do Vegas czy coś takiego" - opowiadał Jared. - "Takie słowa nie padły nawet przez moment. Pracownicy linii byli niezwykle uprzejmi. Chętnie zaopiekowali się naszym psem na czas naszej nieobecności".

Znaleźli psa w bagażu - "Dzięki Bogu"

Jared przyznał, że cieszy się z takiego obrotu sprawy. "Dzięki Bogu znaleźliśmy tego psa. W innym wypadku dotarlibyśmy do Vegas i prawdopodobnie mielibyśmy martwe zwierzę w walizce" - podsumował mężczyzna, który całą historią podzielił się na Facebooku.

"Brawa dla Cathy z Southwest za jej niesamowitą obsługę" - podsumował i pozdrowił pracownicę linii lotniczej, która zajęła się psiakiem podczas ich nieobecności.

Źródło: The Sun

Pies kontra jaszczurka. Finał zaskakującego spotkania

Wybrane dla Ciebie
Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
Atak agresywnego psa. Pogryzł owczarka i człowieka
Służył od 55 lat. Nie żyje strażak z Łomianek
Służył od 55 lat. Nie żyje strażak z Łomianek
Ujawniają plan Rosji. Chodzi o produkcję czołgów
Ujawniają plan Rosji. Chodzi o produkcję czołgów
"Znak wsparcia dla LGBT". Papież spotkał się z transseksualistami
"Znak wsparcia dla LGBT". Papież spotkał się z transseksualistami
Policjant jechał do pracy. Spojrzał na innego kierowcę. Podjął zdecydowane działania
Policjant jechał do pracy. Spojrzał na innego kierowcę. Podjął zdecydowane działania
Nie żyje Daniel Marchewka. Były burmistrz Żagania miał 45 lat
Nie żyje Daniel Marchewka. Były burmistrz Żagania miał 45 lat
Nagranie z Rosji. Stanęli w ogromnej kolejce
Nagranie z Rosji. Stanęli w ogromnej kolejce
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
El. MŚ 2026. Piąte spotkanie Polski i Malty. Bilans jest jasny
Trzy auta zderzyły się na trasie S8. Jeden pojazd dachował
Trzy auta zderzyły się na trasie S8. Jeden pojazd dachował
Nie żyją turyści z Niemiec. Ewakuowano turystów z hotelu
Nie żyją turyści z Niemiec. Ewakuowano turystów z hotelu
Iran walczy o deszcz. Poderwano samoloty
Iran walczy o deszcz. Poderwano samoloty
"Prawdziwy rodzynek". Miał 242cm. Pan Piotr zadziwił świat wędkarski
"Prawdziwy rodzynek". Miał 242cm. Pan Piotr zadziwił świat wędkarski