"Są większe niż przeciętnie". Australijczycy przerażeni
W Australii trwa inwazja jadowitych węży, które są wabione do domów przez plagę myszy. Gady ukrywają się w ogrodach, koszach i garażach w całej Nowej Południowej Walii.
Węże chowają się w domach mieszkańców Australii 
Sezon węży zwykle rozpoczyna się w Australii w połowie września i trwa do marca, zbiegając się z tamtejszym latem. W tym roku jednak proces ten przyspieszyła plaga myszy, która na początku tego roku dręczyła mieszkańców wschodniej i południowej części kraju.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Tłuste węże w Australii - łapacze gadów mają pełne ręce roboty
Łapacze gadów usunęli od września już dziesiątki osobników. Sean Cade, właściciel Australian Snake Catchers, na początku października schwytał wyjątkowo dużego węża w domu w zachodniej części Sydney.
Złapany przez niego osobnik miał 6 stóp, czyli ok. 1,8 m długości. Od początku tego sezonu ekspert schwytał ich już ponad dwanaście. - Są większe niż przeciętne i dużo zdrowsze niż w poprzednich latach - mówił Cade w rozmowie z portalem "9news".
Tłuste węże w Australii - chowają się, gdzie mogą
Głodne węże chowają się w ogrodach, koszach i garażach mieszkańców w całej Nowej Południowej Walii. Wiele osobników znaleziono również pełzających wśród stosów drewna opałowego, betonowych bloków oraz gruzu.
Źródło: "The Sun"
