Kiedyś przyciągał tłumy. Dziś budynek dawnego sanatorium byłby scenerią dla horroru

Bliskość morza i piękny widok z okien sprawiały, że Sanatorium "Zdrowie" w Orłowie przyciągało tłumy zainteresowanych wypoczynkiem i rehabilitacją w tym miejscu. Wszystko skończyło się w 2005 roku, kiedy zamknięto je z powodu osuwającej się skarpy, na której zostało zbudowane. Po wygaszeniu funkcji miało zostać zburzone. Zamiast tego - wciąż straszy przechodniów.

Budynek niszczeje od niemal 20 latBudynek niszczeje od niemal 20 lat
Źródło zdjęć: © Google Maps

Historia Sanatorium w Gdyni przy ul. Zacisznej 2a zaczyna się w 1962 roku, kiedy ośrodek nosił bardzo "łatwą" do zapamiętania nazwę Domu Wczasowo-Leczniczego Związku Zawodowego Pracowników Gospodarki Komunalnej i Przemysły Terenowego. Miało wówczas trzy kondygnacje, jednak popularność wśród kuracjuszy sprawiła, że szybko podjęto decyzję o rozbudowie.

Ośrodek oferował w sumie 160 miejsc noclegowych w pokojach 1,2,3 i 4-osobowych o różnym standardzie. Organizowano tam zarówno turnusy rehabilitacyjne, jak i odchudzające czy rekreacyjne. W późniejszych latach bywały tu też organizowane imprezy okolicznościowe, jak wesela czy chrzciny.

Zamknięty od niemal 20 lat. Wciąż nie ma pomysłu co dalej z dawnym sanatorium

Oficjalnie sanatorium zamknięto w 2005 roku. Przyczyną miała być osuwająca się skarpa. Wpierw planowano go wyburzyć, tak się jednak nie stało. Stał się ulubionym miejscem złomiarzy, którzy rozkradali wszystko, co byli w stanie. Robił też za "metę" dla wielu bezdomnych czy miłośników libacji alkoholowych w terenie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Końcówka wakacji. Przed hotelarzami ostatnia szansa na spory zastrzyk gotówki

Obiekt pozbawiony szyb, ze zdemolowanymi wnętrzami, obsypującym się tynkiem i ścianami w graffiti stał się ulubionym miejscem miłośników urbexu (aktywność polegająca na "zwiedzaniu" i odkrywaniu opuszczonych, zrujnowanych miejsc - przyp.red.).

Pomysłów na wskrzeszenie tego miejsca było kilka. W 2014 r. ówcześni właściciele chwalili się wizualizacjami hotelu ze SPA. Jednak projekt ten nie został zrealizowany. Inwestor chciał wyburzyć budynek i zlokalizować tam zabudowę wielorodzinną. Od tego pomysłu władze miasta odwiedli mieszkańcy, którzy wywalczyli wyłączenie zabudowy wielorodzinnej dla tego miejsca w planie zagospodarowania dla tego miejsca.

Ośrodek nadal "spogląda" na wypoczywających na plaży w Orłowie. Nie wiadomo, w co mógłby zostać przekształcony, o ile w ogóle byłoby to możliwe.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 27.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Morze w Walii wyrzuciło je na brzeg. Jest ich ponad 400
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Polacy usłyszeli wołanie o pomoc w Tatrach. Węgier utknął na skale
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Włochy. Turyści dręczą rzadką fokę. Ekspert alarmuje
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Opuścił ośrodek dla seniorów. Szukało go 60 osób
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
Sztorm uderzył w Szwecję. Jedna ofiara śmiertelna i wiele zniszczeń
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
"To cud, że ten pies żyje". Dramatyczna akcja ratunkowa na Wiśle
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Strażak zmarł w drodze na akcję. "90 minut walki"
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
Silne trzęsienie ziemi na Tajwanie. Trwa szacowanie strat
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
W środku dnia podeszły pod domy. Niezwykłe nagranie
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Radiowóz zderzył się z osobówką w Kielcach. Policjant trafił do szpitala
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach
Cyberatak sparaliżował Kuaishou. Boty zalały transmisje w Chinach