Pogromca zatorów. Rozbija zakrzepy i blaszki miażdżycowe
Chociaż bywają kaloryczne, to są też bardzo smaczne i zdrowe. Właśnie dlatego z orzechów nie powinny rezygnować nawet osoby będące na diecie. To silna broń w walce z wieloma chorobami, również z tymi, które co roku zabijają ogromną liczbę Polaków – chorobami układu krążenia. Po które orzechy warto sięgać bez wyrzutów sumienia?
Orzechy zawierają naturalny antydepresant
Choć należy zachować umiar w jedzeniu orzechów, bo są to produkty wysokokaloryczne, to nie wolno ich całkowicie wykluczyć z naszego codziennego jadłospisu. Kryje się z nich bowiem mnóstwo składników prozdrowotnych, które chronią nasz organizm przed rozwojem wielu groźnych schorzeń.
Na szczycie listy najzdrowszych orzechów znajdują się orzechy włoskie. Są one też bardzo popularne w naszym kraju i chętnie sadzone w przydomowych ogrodach czy na działkach. Nic dziwnego, bo orzechy włoskie to bogactwo witamin z grupy B, które są cenne dla układu nerwowego.
Znajdziemy w nich także potas, który wpływa na prawidłowe funkcjonowanie serca, oraz kwasy omega-3, błonnik i magnez. Nie wolno zapominać, że te orzechy to także doskonałe źródło przeciwutleniaczy, które zwalczają wolne rodniki i chronią nas tym samym przed rozwojem chorób nowotworowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo...
Produkty, które zapobiegają miażdżycy
Warto sięgać również po orzechy laskowe, które są nieco mniej kaloryczne niż orzechy włoskie. Ta zdrowa i smaczna przekąska słynie z pozytywnego wpływu na układ krążenia – zmniejsza ryzyko rozwoju zakrzepicy, miażdżycy i nadciśnienia. Znajdziemy w nich cenny potas, witaminę E, błonnik oraz nienasycone kwasy tłuszczowe. Te ostatnie obniżają poziom złego cholesterolu we krwi i zapobiegają odkładaniu się blaszek miażdżycowych w tętnicach. Z kolei witamina E zmniejsza ryzyko sklejania się płytek krwi, co minimalizuje ryzyko powstawania zakrzepów.
Zobacz także: "Zamiata" tętnice. Zapobiega zakrzepom i miażdżycy
Nie należy też zapominać o migdałach. Już garść dziennie wspiera profilaktykę chorób układu sercowo-naczyniowego. Niektóre badania udowodniają, że migdały są w stanie przeciwdziałać rozwojowi nadciśnienia i miażdżycy.
Orzechy zmniejszają też ryzyko zgonu z powodu zawału mięśnia sercowego. Uważa się, że chronią nasz układ nerwowy oraz zapobiegają udarom. Znajdziemy w nich też bardzo cenny związek – fenyloalaninę, która nazywana jest naturalnym antydepresantem.
Kamil Sikora, dziennikarz WP abcZdrowie
