brazylia

Legendarny brazylijski piłkarz Adriano ponownie uwikłany w romans? 42-latek ma być odpowiedzialny za rozstanie pomiędzy modelką Gracyanne Barbosa i piosenkarzem Belo. Zdążył już zapowiedzieć, że sprawa zakończy się pozwem.

Niemal równie wcześnie, jak o piłkarskich wyczynach Endricka, zrobiło się głośno o jego życiu prywatnym. 17-letni piłkarz zakochał się w Gabriely Mirandzie. Para zdecydowała się na podpisanie umowy dotyczącej ich związku, w którym znalazło się kilka ciekawych zapisów.

Ta historia brzmi co najmniej surrealistycznie, lecz wydarzyła się naprawdę. Kobieta przywiozła na wózku do oddziału jednego z banków w Rio de Janeiro swojego zmarłego wujka, aby ten zaciągnął pożyczkę. Zszokowani pracownicy banku wezwali policję.

Adriano zakończył profesjonalną karierę piłkarza w 2016 roku. Od tego czasu w mediach społecznościowych pojawiają się doniesienia, co aktualnie porabia Brazylijczyk. Nie wygląda na to, żeby 42-latek zrezygnował z imprezowego stylu życia.

Podczas rozgrywek stanu Pernambucano w Brazylii spotkanie Clube Nautico Capibaribe ze Sport Recife zostanie dwukrotnie przerwane. Wszystko z powodu wizyty kibica, który postanowił dopuścić się skandalicznego zachowania na boisku.

Media z Brazylii informują o niespodziewanej śmierci 34-letniej Rhayary Morais. Kobieta była popularną influencerką z dużym zapleczem sportowym - dwa lata temu rozpoczęła treningi trójboju siłowego, a wcześniej uprawiała piłkę nożną. Przyczyny jej zgonu nie zostały jak dotąd upublicznione.

Felipe Melo jest oburzony zachowaniem z przeszłości Daniego Alvesa oraz Robinho. Brazylijczyk nie zamierza milczeć w sprawie skazanych za dokonanie gwałtów byłych reprezentantów kraju.

Richarlison otworzył się w rozmowie z ESPN w temacie depresji. Reprezentant Brazylii doszedł do miejsca, w którym chciał zakończyć karierę piłkarza. Pomogła mu terapia.

Przed laty był jednym z najlepszych obrońców na świecie. Dziś powinien cieszyć się sportową emeryturą, ale zamiast tego ma ogromne zmartwienia. Legendarny Cafu popadł w długi, co zmusza go do desperackich decyzji.

Dwóch byłych reprezentantów Brazylii zostało skazanych za popełnienie przestępstwa seksualnego. Prezydent miejscowej federacji piłkarskiej nie chciał dotąd zabierać głosu w sprawie Robinho oraz Daniego Alvesa. Zrobił to pod naciskiem współpracowniczki.

Sąd Najwyższy w Brazylii zdecydował, że Robinho trafi do więzienia w ojczyźnie i nie uniknie kary za udział w gwałcie we Włoszech. W sieci pojawiło się nagranie z zatrzymania byłego reprezentanta Brazylii.

Sprawa Robinho ciągnie się przez ponad dekadę. Były reprezentant Brazylii robił dużo, żeby uniknąć pobytu w więzieniu. Sąd Najwyższy orzekł mimo to, że musi trafić za kratki.