30 milionów ludzi bez energii elektrycznej. Gigantyczny blackout
Ogromna awaria energii elektrycznej pozbawiła zasilania około 30 milionów osób. Gigantyczny blackout trwał 12 godzin. Teraz prąd dociera już do większości mieszkańców stolicy Indonezji, Dżakarty, i okolicznych miast.
W samej Dżakarcie blackout dotknął około 10 milionów osób. Władze szacują, że gigantyczna awaria odcięła od energii elektrycznej kolejnych 20 milionów mieszkańców miast wokół stolicy Indonezji.
Służby ewakuowały podróżnych z metra niedawno oddanego do użytku. W Dżakarcie i okolicy nie działały telefony. Problemy z zasilaniem, choć na mniejszą skalę, były odczuwane również w sąsiednich prowincjach Indonezji.
Awaria energii elektrycznej była spowodowana problemami technicznymi - podała państwowa spółka energetyczna PLN.
Bez problemów za to funkcjonowało międzynarodowe lotnisko w Dżakarcie. Podobnie było ze szpitalami, które dysponują własnymi generatorami prądu. Kłopoty mieli kierowcy, bo w stolicy Indonezji przestała działać sygnalizacja świetlna. Pasażerowie niektórych pociągów podmiejskich zostali uwięzieni w składach, które zatrzymywały się nagle między stacjami.
Zobacz także: Tego lata znowu czeka nas blackout?
Teraz zasilanie zostało już przywrócone. Przerwy w dostawach energii elektrycznej zdarzają się w Indonezji, jednak ten blackout był wyjątkowo długi i objął ogromną liczbę mieszkańców - informuje BBC News.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl