Australia pod śniegiem. Ludzie przecierali oczy
W stanie Queensland w Australii spadł śnieg. To rzadkość w regionie uważanym za jeden z najcieplejszych na całym świecie. Australijczycy patrzyli ze zdumieniem na biały puch.
Pogoda zaskoczyła mieszkańców. Australijskie Biuro Meteorologiczne nazwało duże opady śniegu, które wystąpiły na wschodnich terenach Australii, "rzadkim widokiem". Synoptycy podkreślili, że tak obficie śnieg w subtropikalnym Queensland nie padał od 2015 roku.
Śnieg spowodował ogromne trudności dla kierowców. Biały puch pojawił się również w Nowej Południowej Walii - w Sydney i Górach Błękitnych. Spadło nawet do 5 cm śniegu, co dla Australijczyków stało się wyzwaniem. Wiele dróg zostało zamkniętych - donosi BBC.
Sytuacja jest niebezpieczna. Opady śniegu są na tyle duże, że władze wydały ostrzeżenia pogodowe, które obowiązują na odcinku wybrzeża o długości 1000 km. Zagrożeni groźnymi warunkami atmosferycznymi są także mieszkańcy Sydney. Z powodu silnych wiatrów i ulewnych deszczy, prosi się ich też, aby ograniczyli wychodzenie z domu.
Zobacz też: Niezwykła moneta. Zmieni historię Australii?
Czerwiec początkiem zimy w Australii. Wyniki przeprowadzonej przez jeden z tamtejszych instytutów ankiety pokazują, że stopień zaniepokojenia Australijczyków zmianami klimatycznymi jest obecnie największy w ciągu ostatnich dziesięciu lat. Przeżyli oni w tym roku najgorętsze lato w historii, w tym m.in. wiele suszy i pożarów lasów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.