Natalia Bogucka| 
aktualizacja 

Australia. Ponad 10 tys. wielbłądów zostanie zabitych. Piją za dużo wody

204

W środę w Australii Południowej ma rozpocząć się ogromny odstrzał dzikich wielbłądów. Zabitych zostanie ponad 10 tys. zwierząt. Władze wierzą, że ten drastyczny krok pozwoli rozwiązać problem dotyczący wypijania przez wielbłądy dużej ilości wody.

Australia. Ponad 10 tys. wielbłądów zostanie zabitych. Piją za dużo wody
(Getty Images, Hindustan Times / Contributor)

Odstrzał ma rozpocząć się w środę i potrwać 5 dni. Ponad 10 tys. wielbłądów zostanie zabitych przez profesjonalnych myśliwych, którzy będą mierzyć do zwierząt z pokładu helikopterów. Rozkaz wydali przywódcy Aborygenów z obszaru Anangu Pitjantjatjara Yankunytjatjara (APY).

Mieszkańcy skarżyli się, że wielbłądy wypijają za dużo wody w regionie dotkniętym suszą i pożarami. W poszukiwaniu dostępnych źródeł wody zwierzęta miały też "siać spustoszenie" i demolować domy.

Utknęliśmy w śmierdzących, gorących i niewygodnych warunkach i czujemy się źle, ponieważ wielbłądy niszczą ogrodzenia, wchodzą do domów i próbują dostać się do wody z klimatyzatorów - powiedziała "The Australian" Marita Baker, członek zarządu APY.

Istnieją również obawy, że wielbłądy przyczyniają się do globalnego ocieplenia. Rocznie każdy z nich emituje bowiem ok. 45 kg metanu, czyli równowartość tony dwutlenku węgla.

Eksperci twierdzą, że jeśli wielbłądy nie byłyby zabijane, ich populacja podwajałaby się co 8-10 lat. Szacuje się, że obecnie w Australii żyje 1,2 mln wielbłądów. Sprowadzono je z Indii i Afganistanu w XIX wieku i wykorzystywano w transporcie i budownictwie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić