Badacze testowali sprzęt. Na dnie oceanu znaleźli tajemniczy wrak statku

Podczas testowania sprzętu morskiego na dnie Zatoki Meksykańskiej amerykańscy naukowcy natrafili przypadkiem na tajemnicze szczątki statku. Wrak może liczyć ponad 150 lat.

Obraz
Źródło zdjęć: © twitter.com | @RealXMusicLIVE
Radosław Opas

Badacze mieli szczęście. Pracownicy NOAA, amerykańskiej instytucji zajmującej się obserwacją zjawisk atmosferycznych i hydrosfery, przyznają, że nie spodziewali się dokonać takiego odkrycia. Naukowcy poddawali testom nowe urządzenia, gdy za pomocą sonaru zobaczyli, że na dnie wody znajduje się duży, nieruchomy obiekt.

Okazało się, że w odmętach Oceanu Atlantyckiego znajduje się niemal 40-metrowy wrak. Według raportu opublikowanego przez NOAA w tym tygodniu statek znajduje się 450 metrów pod poziomem morza, 258 km od wybrzeża Florydy.

Ma około 150 lat. Eksperci sądzą, że statek można sklasyfikować jako należący do typu szkuner lub bryg. Zbudowano go najprawdopodobniej w połowie XIX wieku.

Eksperci byli w stanie stwierdzić czas powstania statku na podstawie wielu cech konstrukcyjnych. Informacje te nie wskazują jednak, kiedy dokładnie został on zbudowany – czytamy w raporcie NOAA.

Zobacz też: Plama na oceanie. Chodziło nie tylko o zmianę klimatu

Wrak skrywa wiele tajemnic. Nie natrafiono na żadne przedmioty, które mogłyby wskazywać na narodowość lub pochodzenie załogi. Nie wiadomo też, gdzie został wyprodukowany sam statek ani co było bezpośrednią przyczyną zatonięcia.

Możliwe, że wybuchł pożar i statek prawie całkowicie spłonął przed zatonięciem. Może to tłumaczyć chociażby brak rzeczy osobistych i wielu górnych fragmentów konstrukcji – informuje notatka raportowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
"Ludzie stoją w korkach po 3 godziny". Pokazała, co dzieje się na S7
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Spektakularna kradzież w Gelsenkirchen: Łupem padło 10 mln euro
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Mandaty nawet do 500 zł. Takie obowiązki ma właściciel posesji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Planował zamach terrorystyczny w Europie. 29-latek w rękach policji
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Będzie można jeść mięso. Kilku biskupów udzieliło wiernym dyspensy
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Śnieżyca w Warszawie. Pługoposypywarki wyjechały na ulice
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
Założyli zbiórkę dla byłego pięściarza. Wybudowali mu nowy dom
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
FIFA planuje zmiany przepisów o spalonym
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
Max Verstappen z wyróżnieniem. Szefowie zespołów F1 zdecydowali
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
W OBI nie kupisz fajerwerków. "Dbając o dobro zwierząt i środowiska"
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Rzym bez fajerwerków na sylwestra. Zapadła decyzja
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"
Niemcy mówią o rzekomym ataku na rezydencję Putina. "Podzielamy obawy Ukrainy"